Hiszpanie nie mają wątpliwości. Oto klucz do młodości Lewandowskiego

2 godzin temu
Zdjęcie: Instagram


Nadchodzi wielki mecz w Lidze Mistrzów pomiędzy FC Barceloną a Bayernem Monachium. Oczy całej Katalonii skierowane będą przede wszystkim na Roberta Lewandowskiego, który znów jest w wielkiej formie, a z byłym klubem ma pewne niewyrównane rachunki. Kataloński dziennik "Mundo Deportivo" zwraca uwagę, iż nasz reprezentant tym razem ma coś, czego nie miał przy okazji poprzednich starć z Bayernem. Klucz do drugiej młodości. Co nim jest?
Dla Roberta Lewandowskiego mecze z Bayernem są wyjątkowe z przyczyn wiadomych, ale tym razem nasz napastnik chce sprawić, by wspomnienia z nich znów były miłe. Oczywiście Polak niejednego gola zespołowi z Monachium strzelił, ale jeszcze jako gracz Borussii Dortmund. Jako piłkarz Barcelony z Bayernem grał dwukrotnie, a dokładniej w fazie grupowej Ligi Mistrzów w okresie 2022/23. Katalończycy przegrali jednak oba mecze (0:2 i 0:3), a Lewandowski nie "ukąsił" wówczas byłego klubu.

REKLAMA







Zobacz wideo Tak trenuje Wojciech Szczęsny! Obrazki prosto z Barcelony



Lewandowski i Flick tym razem przeciw Bayernowi
Tym razem jednak są argumenty przemawiające na korzyść Polaka. Barcelona jest w świetnej formie, w La Liga przegrali tylko jeden mecz i przewodzą ligowej tabeli. Z kolei w Lidze Mistrzów zaczęli od wpadki z Monaco (1:2), ale już Young Boys Berno rozgromili 5:0. Lewandowski ma już w tym sezonie 14 goli w 12 meczach i przeżywa drugą młodość pod wodzą Hansiego Flicka. To właśnie niemiecki szkoleniowiec ma tu być języczkiem uwagi, który zdecyduje na korzyść Barcelony.


Kataloński dziennik "Mundo Deportivo" zauważa, iż Flick to dla Lewandowskiego prawdziwy klucz do młodości. Nasz napastnik zaczynał "rdzewieć" pod wodzą Xaviego, ale przyjście Niemca odbudowało Polaka. Przywróciło jego zabójczy instynkt. Katalończycy podkreślają, iż kapitan reprezentacji Polski u żadnego innego trenera nie był tak skuteczny jak u Flicka, biorąc pod uwagę obie współprace. Dodatkowo zyskał też pod wieloma innymi względami.


Flick umie wykorzystać go jak nikt inny. Lewandowski pod jego wodzą wręcz szaleje
- Statystyki wskazują, iż w porównaniu do Guardioli czy Xaviego, trenerów z wyraźnym dziedzictwem "filozofii Barcy", Lewandowski zdobywa więcej bramek, wykazuje większą skuteczność, więcej asystuje, wygrywa więcej pojedynków i odzyskuje więcej piłki w ostatniej tercji boiska. Wszystko to dzięki Flickowi i jego sposobowi na grę - czytamy.
Trzymając się jednak samych goli, u żadnego innego trenera Lewandowski nie ma takiej średniej goli. Z Hansim Flickiem na ławce Polak strzelił 97 goli w 83 meczach, co daje kosmiczne 1,16 bramek/mecz. Więcej trafień zanotował co prawda u Juergena Kloppa, ale po pierwsze w 187 spotkaniach, a po drugie to też w tym sezonie z dużą dozą prawdopodobieństwa się zmieni, bo do wyrównania brakuje już tylko sześciu trafień. Podium uzupełnia Pep Guardiola (67 goli w 100 meczach), choć wyższą średnią Lewandowski ma choćby u Niko Kovaca (60 goli, 63 mecze).



Dorobek Roberta Lewandowskiego u poszczególnych trenerów:

Juergen Klopp - 187 meczów, 103 gole
Hansi Flick - 83 mecze, 97 goli
Pep Guardiola - 100 meczów, 67 goli
Niko Kovac - 63 mecze, 60 goli
Xavi - 95 meczów, 58 goli
Carlo Ancelotti - 57 meczów, 54 gole
Julian Nagelsmann - 46 meczów, 50 goli
Jupp Heynckes - 37 meczów, 29 goli
Jacek Zieliński - 34 mecze, 21 goli
Franciszek Smuda (tylko z Lecha Poznań) - 42 mecze, 18 goli
Idź do oryginalnego materiału