Hiszpanie nie czekali do końca meczu. Tak ocenili Lewandowskiego i Szczęsnego

1 godzina temu
Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny znaleźli się w wyjściowym składzie Barcelony na ligowy mecz z Realem Sociedad. Po pierwszej połowie był remis 1:1. Jak hiszpańskie media oceniły Polaków w przerwie tego spotkania?
16 - tyle punktów zdobyła FC Barcelona w pierwszych sześciu meczach w Primera Division, w okresie 25/26. Zespół Hansiego Flicka stracił punkty jedynie w rywalizacji z Rayo Vallecano, gdy zremisował 1:1. W siódmej kolejce ligi hiszpańskiej Barcelona grała z Realem Sociedad. W wyjściowym składzie Barcelony znalazło się dwóch Polaków - Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Ten drugi skorzystał z faktu, iż Joan Garcia doznał urazu kolana.


REKLAMA


Zobacz wideo Barcelona w końcu doczeka się nowego stadionu?! 1,5 miliarda euro


Czytaj także:


Tak wygląda tabela Ekstraklasy po niedzielnych hitach


Tak Hiszpanie piszą o Lewandowskim i Szczęsnym. "Uwięziony"
Po pierwszej połowie Barcelona remisuje 1:1 z Realem Sociedad w meczu siódmej kolejki ligi hiszpańskiej. W 31. minucie Szczęsny został pokonany przez Alvaro Odriozolę. Jeszcze przed przerwą Barcelona strzeliła gola wyrównującego dzięki Julesowi Kounde, który wyskoczył najwyżej przy rzucie rożnym w polu karnym Sociedad. Jak hiszpańskie media oceniły występy Lewandowskiego i Szczęsnego na przestrzeni 45 minut?
"W starciu z tak ustawioną drużyną Realu Sociedad, z tak małą przestrzenią, Lewandowski prawie się nie pojawił. A kiedy już był widoczny, to brakowało mu precyzji" - tak dziennik "Mundo Deportivo" opisał występ Lewandowskiego w pierwszej połowie. "Plan Realu nie sprawił mu dużych trudności, ale Alvaro Odriozola strzelił gola w drugiej akcji tego zespołu. Wcześniej zaniepokoiło go tylko uderzenie piłki głową przez Mikela Oyarzabala" - a w ten sposób ta sama gazeta oceniła Szczęsnego.


Czytaj także:


To była czwarta minuta. Legia zaczęła od mocnego uderzenia


Dziennik "Sport" określił Szczęsnego mianem "ukaranego". "Polak nie mógł nic zrobić przy bramce. Poza tym nie miał żadnych problemów" - czytamy w argumentacji. Lewandowski był "uwięziony" zdaniem dziennikarzy z Hiszpanii. "Obrona Sociedad otoczyła Lewandowskiego, izolując go od gry zespołu. Robert schodził do gry, kiedy tylko mógł, aby dotknąć piłki. W jednej z akcji wywalczył żółtą kartkę dla Ivana Zubeldii" - stwierdził "Sport".
Zobacz też: W 47. minucie było 0:6! Niesamowite, jak potraktowali Polanskiego


Relacja tekstowa na żywo z meczu FC Barcelona - Real Sociedad trwa w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału