Hiszpanie mówią jednym głosem ws. kontuzji Lewandowskiego

6 godzin temu
Robert Lewandowski doznał kontuzji podczas sobotniego meczu z Celtą Vigo. Długo nie było żadnej informacji co do stanu zdrowia naszego zawodnika, natomiast w niedzielę rano FC Barcelona wydała konkretny komunikat. Momentalnie zareagowały na to hiszpańskie media, które nie kryją rozczarowania. "To niejako rujnuje plany Hansiego Flicka" - przekazał serwis Cadena SER. Takich tekstów jest jednak dużo więcej.
Robert Lewandowski musiał przedwcześnie opuścić murawę podczas sobotniego spotkania ligowego z Celtą Vigo. I choć fani mieli nadzieję, iż to nic poważnego, to FC Barcelona nie pozostawiła złudzeń w niedzielne popołudnie. "Testy przeprowadzone w niedzielę potwierdziły, iż Robert Lewandowski ma kontuzję mięśnia półścięgnistego w lewej nodze. Jego powrót będzie zależał od postępów w leczeniu" - poinformowano.


REKLAMA


Zobacz wideo Śliwowski: Janusz Wójcik przychodził i mówił: Pan Romanowski wam dopłaci...


Hiszpanie reagują na komunikat ws. Lewandowskiego. "Rozbrzmiały sygnały alarmowe"
Jako pierwszy na komunikat medyczny FC Barcelony zareagował madrycki dziennik "AS". "Lewandowski - załamany, nie widząc końca" - brzmi tytuł niedzielnego tekstu. "Jego nieobecność oznacza poważny cios dla klubu w najważniejszym momencie sezonu" - przekazano, zaznaczając, iż kontuzja naszego zawodnika "otwiera drzwi" do pierwszego składu dla Ferrana Torresa. "Hiszpan jest człowiekiem, który wzbudza ogromne zaufania Flicka" - skwitowano.
Następnie fatalne wieści przekazała "Marca". Z artykułu możemy dowiedzieć się, iż "zamiarem Flicka będzie przygotowanie Lewandowskiego na półfinał Ligi Mistrzów z Interem". Dziennikarze zaznaczają, iż potencjalnymi zastępcami Polaka mogą być za to wcześniej wspomniany Torres oraz Dani Olmo. "Obaj grali już w tym sezonie na 'dziewiątce' i prezentują w tej chwili wysoki poziom" - podano.


"Polak opuści kluczową część sezonu" - pisze z kolei "Sport". "Klub nie podał daty potencjalnego powrotu, natomiast z naszych informacji wynika, iż będzie pauzował co najmniej dwa, a w najgorszym wypadku choćby cztery tygodnie" - przekazano, dodając, iż Polak na pewno opuści najbliższe spotkania ligowe z RCD Mallorca oraz Realem Valladolid, jak i finał Pucharu Króla z Realem.
Podobnie rozpisał się dziennik "Mundo Deportivo". "Bez finału Pucharu Króla i - o ile nie wydarzy się cud - bez półfinału Ligi Mistrzów" - stwierdzono. "W FC Barcelonie rozbrzmiały sygnały alarmowe. (...) Osoby z otoczenia piłkarza są nastawione pesymistycznie, jednak wolą zachować ostrożność, podobnie jak klub, aby monitorować postępy leczenia w nadchodzących dniach" - podsumował portal Relevo.


Oto jak Hiszpanie piszą o urazie Lewandowskiego. "Bardzo delikatny moment"
"Poważna kontuzja napastnika FC Barcelony" - oznajmił serwis Cadena SER. "To niejako rujnuje plany Hansiego Flicka, który będzie musiał radzić sobie bez najbardziej zaufanego napastnika" - dodano. "El Espanol" uważa za to, iż kataloński klub celowo nie podał informacji o potencjalnej dacie powrotu Lewandowskiego, by "nie dawać wskazówek" Realowi Madryt.
Mimo to podkreśla, iż kontuzja Polaka nastąpiła w "bardzo delikatnym momencie", ponieważ wszyscy piłkarze osiągnęli już granice możliwości fizycznych. Utrata naszego zawodnika oznacza zatem, iż w rotacji będzie o jednego piłkarza mniej. "Szpital Barcelony" pisze "La Vanguardia", uzupełniając, iż występ polskiego zawodnika w finale Pucharu Króla jest "praktycznie niemożliwy".


Tak samo sądzi portal Estadio Deportivo. "Prawda jest taka, iż po tym, co się wydarzyło, Barcelona doznała poważnego uszczerbku na pozycji napastnika. (...) Brak triumfu w Pucharze Króla to straszna wiadomość, ale jeszcze gorsze byłoby odpadnięcie w półfinale Ligi Mistrzów, co jest dla klubu największą niedokończoną sprawą ostatnich lat" - zakończono.
FC Barcelona po 32 rozegranych meczach zajmuje pozycję lidera tabeli z dorobkiem 73 pkt. Drugi Real Madryt ma na koncie 66 pkt, ale jedno spotkanie mniej. Trzecie jest za to Atletico, które zgromadziło dotąd 63 pkt. Najbliższy mecz katalońskiego klubu odbędzie się we wtorek 22 kwietnia, kiedy u siebie zagra on z RCD Mallorca.
Idź do oryginalnego materiału