Hiszpanie donoszą: Flick namiesza. Co z Lewandowskim?

6 dni temu
Zdjęcie: Fot. Susana Vera / REUTERS


W Barcelonie wszyscy żyją następnym meczem z Realem Betis. W klubie już pozostawili za sobą zwycięstwo z Atletico i awans do finału Pucharu Króla, skupiając się na kolejnym starciu. Dziennikarze katalońskiego "Sportu" byli obecni na treningu "Blaugrany", gdzie zauważyli zmianę w składzie. Czy Hansi Flick szykuje niespodzianki? Co z Lewandowskim, który ostatnią potyczkę zaczął na ławce rezerwowych?
FC Barcelona awansowała ostatnio do finału Pucharu Króla, gdzie zmierzy się z Realem Madryt. "Blaugrana" pokonała 1:0 Atletico Madryt, a jedyne trafienie w tym meczu zanotował Ferran Torres, który zastąpił w wyjściowej jedenastce Roberta Lewandowskiego. Hansi Flick unikał pytań o kolejne starcie z Królewskimi, podkreślając, iż myśli o najbliższym meczu z Betisem.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki broni Probierza: Mamy Lewandowskiego, który nie potrafi okiwać przeciwnika


Hansi Flick szykuje niespodzianki na mecz z Realem Betis
Dziennikarze katalońskiego sportu zrelacjonowali przebieg piątkowego treningu i dostrzegli, iż zespół trenuje w innym składzie niż zazwyczaj. "Będą niespodzianki w jedenastce przeciwko Betisowi" - ogłosili.


Dziennikarze zauważyli, iż w pierwszej części sesji treningowej Hansi Flick postawił na jedenastkę bez Gaviego i z Ferranem. "Drużyna w czerwonych narzutkach składała się ze Szczęsnego w bramce; czwórki z tyłu: Kounde, Eric, Cubarsi, Balde; środka pola: De Jong, Pedri (oraz w żółtych narzutkach Fermin i Raphinha); a z przodu byli: Lamine, Ferran i Lewandowski" - czytamy.
Zobacz też: Tak Laporta podsumował Flicka. Powiedział to przy wszystkich
Dziennikarze zastanawiają się, czy Hansi Flick wymieszał zawodników z wyjściowego składu ze zmiennikami, czy też to był ostateczny test przed Realem Betis. "Należy pamiętać, iż przy innych okazjach występowały różnice między jedenastką, którą testował podczas sesji, a tą, która wyszła na boisko następnego dnia" - przypominają.


Lewandowski wróci do składu?
W rozdziale zatytułowanym "główne wątpliwości" kataloński Sport wymienił nazwisko Roberta Lewandowskiego, który był zmiennikiem w meczu z Atletico, ale przed meczem z Betisem "wydaje się", iż wróci do składu. Hiszpanie twierdzą, iż w linii ataku Hansi Flick będzie wybierał między Raphinhą a Ferranem Torresem, który "jest w spektakularnej formie".


Mecz Barcelona - Real Betis odbędzie się w sobotę 5 kwietnia o godz. 21:00. Tekstową relację z tego pojedynku będziemy relacjonować na łamach Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału