Patryk Sieradzki nie jest może i gwiazdą 800 metrów, choć biegał już ten dystans w tempie nieosiągalnym dla większości polskich specjalistów od tego dystansu. Jest jednak niezwykle cenionym "zającem", zapraszanym na największe mityngi, by prowadził biegi na określone czasy. W Diamentowej Lidze w Paryżu zaczął w piorunującym tempie, pierwsze okrążenie pokonał w kapitalnym czasie, ciągnął za sobą genialnego nastolatka Emmanuela Wanyonyi. Ale to nie Kenijczyk wygrał, choć uzyskał... czwarty czas w historii.
Historyczny bieg w Diamentowej Lidze. Kluczowa rola Polaka, jak on to zrobił
olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Lekkoatletyka
- Historyczny bieg w Diamentowej Lidze. Kluczowa rola Polaka, jak on to zrobił
Powiązane
Mistrz olimpijski wróci na budowę?
8 godzin temu
17. PKO Bieg Trzech Kopców za nami – podsumowanie
17 godzin temu
Polecane
Posłowie PiS: Tusk wiedział o zagrożeniu już 10 września
10 godzin temu
Osuszacze powietrza w Cieszynie. Można je wypożyczać
10 godzin temu