W czwartek awans do trzeciej rundy Internazionali d’Italia wywalczyła Iga Świątek, już w piątek tej sztuki dokonała Magda Linette, odwracając rywalizację z Marią Sakkari. Została nam jeszcze trzecia reprezentantka Polski, Magdalena Fręch, która na korcie Nicolo Pietrangeli zmagała się z byłą liderką rankingu WTA - Wiktorią Azarenką. Choć to Polka ma w stolicy Włoch rozstawienie, to trudno ją było nazwać faworytką tego pojedynku. Wygrała jednak z byłą numer 1 na świecie 7:5, 6:4.