Hamilton i Sainz zadowoleni po piątku. Co wiemy przed kwalifikacjami?

7 miesięcy temu

Bardzo mało informacji mają po piątku na torze Suzuka zespoły. Kto może mówić o optymizmie, a kto powinien się martwić?

Wyniki

Pierwszy trening

Skrót:

Drugi trening

W tej sesji jazdy było bardzo mało za sprawą przelotnych opadów deszczu.

Skrót

Tempo kwalifikacyjne

Według danych Formuły 1 najszybszy na Suzuce na jednym okrążeniu jest Red Bull, ale jego przewaga nad Ferrari jest niewielka.

Bardzo blisko siebie są McLaren, Mercedes i Aston Martin. Pomiędzy czołówką a resztą stawki powinno być RB, a potem znów 3 ekipy bardzo blisko siebie – Williams, Haas i Sauber. Na szarym końcu Alpine.

Zadowoleni

Red Bull w jedynej miarodajnej dziś sesji wykręcił najlepsze czasy. Nie ma wątpliwości, iż przez cały czas są faworytami rywalizacji, a ważna dla ekipy może być forma Sergio Pereza, który był dziś tuż za Maxem Verstappenem.

Ferrari jest jednak blisko i o ile komuś z Milton Keynes znów powinie się noga, Charles Leclerc i Carlos Sainz będą gotowi by to wykorzystać. Bardzo zadowolony z formy swojego auta był Sainz.

„To nie był idealny piątek ponieważ straciliśmy wszyscy drugi trening ze względu na zmienne warunki. Liczyłem na kontynuację prac nad ustawieniami w sesji popołudniowej. Tor był jednak zbyt mokry na slicki i zbyt suchy na opony przejściowe więc nie było sensu jeździć. Ale wszyscy są w tej samej sytuacji” – mówił Carlos Sainz.

„Szczerze mówiąc jesteśmy trochę bliżej Red Bulla niż przewidywaliśmy czy zakładaliśmy. Są to pozytywne oznaki progresu jaki wykonaliśmy w ciągu ostatnich 5 miesięcy” – dodał Hiszpan.

W McLarenie marzą o powtórzeniu wyniku z GP Japonii 2023 gdy mieli dwa bolidy na podium. W normalnych okolicznościach będzie im o to trudno, ale wydają się być trzecią siłą na Suzuce, zwłaszcza iż ich tempo wyścigowe zwykle jest dobre.

Bardzo zadowoleni po piątku byli kierowcy Mercedesa. Lewis Hamilton stwierdził nawet, iż tak dobrze w tym aucie jeszcze się nie czuł.

„To była najlepsza jak dotąd sesja dla nas i najlepsze odczucia płynące z samochodu. W ostatnich dwóch latach tu mieliśmy bardzo duże problemy, a balans samochodu był bardzo nieregularny. Jazda była bardzo trudna” – mówi Hamilton.

„Czułem się bardzo pozytywnie i podekscytowany przystępowałem do 2. treningu. Suzuka to tor, na którym każdy kierowca lubi jeździć. Szkoda, iż nie mogliśmy pojeździć” – dodaje Lewis.

Trudno nam ocenić poprawki przywiezione przez Astona Martina gdyż dziś używał ich tylko Lance Stroll. Dopiero jutro, gdy będzie miał je również Fernando Alonso, będziemy wiedzieli więcej i pozycja ekipy z Silverstone może być lepsza.

Poza pierwszą 10-tką powinno być bardzo ciekawie – nie tylko w kwalifikacjach.

To był wyjątkowy dzień dla Ayumu Iwasy. Japończyk zadebiutował w sesji weekendu wyścigowego F1 i był zaskoczony odczuciami.

„Jeździłem na Suzuce wiele razy, ale to było coś zupełnie innego. Niesamowite i szczególne jeździć tu bolidem F1. Jest znacznie więcej przestrzeni do naciskania, a limity samochodu są znacznie wyżej. Mam doświadczenie na przyszłość i doceniam tę szansę” – mówił Iwasa.

Jutro trzeci trening o godz. 4:30, a kwalifikacje zostaną rozegrane o godz. 8:00 czasu polskiego. Deszcz na sobotę jest zapowiadany, ale dopiero na wieczór. Czasówka powinna być zatem sucha.