Gwiazdor Jagiellonii zdecydował ws. transferu. Tego nikt się nie spodziewał

3 godzin temu
Afimico Pululu już zbyt długo nie pogra w Jagiellonii Białystok. Odejście napastnika jest w zasadzie przesądzone, pojawia się tylko pytanie, czy zdecyduje się on zostać w Polsce, czy wyjedzie za granicę? Wątpliwości rozwiewa Weszło, wskazujący wyraźnego faworyta do zakontraktowania króla strzelców Ligi Konferencji.
Afimico Pululu tego lata odjedzie z Jagiellonii Białystok - z tym stwierdzeniem coraz trudniej polemizować. Napastnik ma kilka ofert od klubów polskich oraz zagranicznych i lada moment powinien podjąć decyzję dotyczącą przyszłości.

REKLAMA







Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"



Afimico Pululu staje przed ważnym wyborem. Zostanie w Ekstraklasie czy wyjedzie za granicę?
Niedawno zaczęły krążyć spekulacje o możliwym transferze Kongijczyka w obrębie Ekstraklasy. Jako pierwszy do gry wszedł Lech Poznań, a później portal Goal.pl poinformował o zainteresowaniu ze strony Pogoni Szczecin, gdzie 26-latek miałby zastąpić Efthymisa Koulourisa (odchodzi do Al Ula, saudyjskiego drugoligowca). Co z tego wyjdzie?


Nowe informacje przekazał portal Weszło. Okazuje się, iż "zawodnik nie ma większej chęci do zmiany klubu wewnątrz (polskiej - red.) ligi". Przynajmniej w obecnym układzie. "Może zmieniłby zdanie dla naprawdę korzystnej finansowo propozycji, ale w tej chwili ma na stole dwukrotnie wyższą ofertę z węgierskiego Ferencvarosu" - dodano.
Ferencvaros pracuje nad transferem Afimico Pululu. "Jest wstępnie dogadany"
To właśnie mistrz Węgier jest faworytem do pozyskania atakującego. Głównie dlatego, iż oferuje dużo wyższe zarobki niż polskie klubu - podstawa wyniosłaby 850 tys. euro rocznie, a z bonusami byłoby to ponad milion euro. "W Lechu nie miałby szans na takie pieniądze w skali roku choćby w przypadku zgarnięcia wszelkich premii" - zaznaczono.
Zobacz także: Klub wprowadził drakońskie kary. 426 zł za oddanie moczu pod prysznicem
Ferencvaros "jest wstępnie dogadany z samym zawodnikiem". Zatem "pozostaje jeszcze dogadać się z Jagiellonią Białystok i temat transferu będzie zamknięty". Co więcej, "także w tym przypadku 'Jaga' może liczyć na większe pieniądze niż w scenariuszu, w którym sprzedaje piłkarza do Lecha", zatem w Poznaniu musieliby przygotować naprawdę atrakcyjną kontrofertę. Zwłaszcza iż mowa o potencjalnym wzmocnieniu ligowego rywala.



26-latek liczył też na oferty z topowych lig, jednak nie wiadomo, czy w ogóle się pojawiły i czy były satysfakcjonujące dla niego oraz Jagiellonii. Jednak przeprowadzka do Ferencvarosu też jest interesującą opcją - to dominator na Węgrzech (zgarnął siedem ostatnich tytułów), a jesienią zagra minimum w fazie zasadniczej Ligi Europy (na razie walczy w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, ale w pierwszym mecz przegrał 1:3 z Karabachem Agdam u siebie).


Jagiellonia Białystok jesienią zagra maksymalnie w fazie ligowej Ligi Konferencji. A nadchodzący rewanż z Dinamo City (pierwsze spotkanie 3:0) może być dla Afimico Pululu pożegnaniem z podlaską drużyną. Do tej pory piłkarz rozegrał dla niej 95 meczów, strzelił 41 goli oraz zanotował dziewięć asyst. Zdobył z nią mistrzostwo i Superpuchar Polski. Dotarł też do ćwierćfinału Ligi Konferencji, zostając królem strzelców rozgrywek (osiem trafień).
Idź do oryginalnego materiału