Gwiazda Korony Kielce w tym roku już nie zagra

2 tygodni temu

Ledwo wyleczył się Wiktor Długosz, to wypadł Dawid Błanik. Korona Kielce już do końca roku nie będzie mogła cieszyć się tym duetem na boisku.

Z Długoszem wszystko jest już w porządku, dwa razy zdążył wejść z ławki rezerwowych po wyleczeniu kontuzji, ale Błanika jesienią więcej na boisku nie zobaczymy.

Zawodnik, który w pierwszej części sezonu był najjaśniejszą postacią kieleckiej drużyny, od wielu tygodni grał z zaciśniętymi zębami.

Dawid Błanik nie zagra do końca roku

Trener Jacek Zieliński już w połowie października przyznawał: – Dawid walczy z zapaleniem rzepki. Staramy się to wygaszać, ale nie jestem w stanie z niego korzystać w pełnym wymiarze czasowym. Trenuje dwa razy w tygodniu. Wiele mu odpuszczamy. Musimy go wyleczyć i poczekać. Musimy wobec niego podjąć dobrą decyzję, bo to zbyt poważny zawodnik dla naszej drużyny, aby bawić się w półśrodki.

Błanik niedługo potem mecz z Piastem Gliwice przesiedział na ławce, a ostatnio z Widzewem Łódź już w ogóle nie znalazł się w meczowej kadrze. I już w tym roku na żaden mecz się nie znajdzie. – Wspólnie podjęliśmy taką decyzję. Teraz jest zbyt mało czasu, są zbyt ciężkie boiska, aby go dorzynać. To dla nas zbyt istotny zawodnik. Będzie gotowy od rundy rewanżowej – powiedział Zieliński na konferencji prasowej.

Dawid Błanik nie zagra już w tym roku. Ten czas spędzi na rehabilitacji kolana.

– Wspólnie podjęliśmy taką decyzję. Teraz jest zbyt mało czasu, są zbyt ciężkie boiska, aby go dorzynać. To dla nas zbyt istotny zawodnik. Będzie gotowy od rundy rewanżowej – mówi Jacek…

— Damian Wysocki (@damian__wysocki) November 27, 2025

Dawid Błanik w tym sezonie rozegrał 14 meczów ligowych, w których strzelił sześć goli i zaliczył jedną asystę. Wypracował też dwie bramki w Pucharze Polski.

Korona Kielce jesienią rozegra jeszcze domowe mecze z Cracovią i Wisłą Płock oraz wyjazdowy z Chojniczanką Chojnice w PP.