"Z powodu ulewnych deszczów przerwano oraz przełożono na dzień następny aż pięć spotkań ATP i WTA, rozgrywanych w nocy z 6 na 7 marca (czasu polskiego). Prognozy pogody nie przewidywały poprawy warunków do końca dnia. Organizatorzy postanowili nie trzymać tenisistów w niepewności i postanowili, iż przerwane mecze zostaną dokończone w piątek 7 marca. Dla kibiców też mogła to być pewnego rodzaju ulga. W sieci krążyły zdjęcia fanów siedzących na trybunach wyraźnie zziębniętych oraz w kurtkach, bo temperatury w Indian Wells też do najwyższych nie należały" - opisywał na łamach Sport.pl Bartosz Królikowski.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Zmiany na Indian Wells, mecz Świątek nieco później
Podjęto decyzję o przełożeniu z czwartku na piątek dwóch meczów męskiego turnieju (Mariano Navone - Learner Tien i Quentin Halys - Pablo Carreno-Busta) oraz trzech turnieju kobiecego (Julia Grabher - Iva Jović, Alycia Parks - Anna Kalinska i Lauren Davis - Elina Awanesian).
Organizatorzy musieli znaleźć możliwość, by wszystkie te spotkania można było dokończyć jak najwcześniej. Postanowiono, iż wszystkie powyższe mecze zostaną dograne na kortach 1-5 jako drugie w kolejności. To wpływa zatem na mecze polskich tenisistek na korcie centralnym.
Dzień meczowy na głównym korcie zacznie się od starcia Alexandra Zvereva z Tallon Griekspoorem o godzinie 20:00 czasu polskiego, to pozostało bez zmian. Po Niemcu i Holenderze na kort miały wyjść Iga Świątek i Carolina Garcia, ale Polka i Francuzka zagrają jako trzecie. Wcześniej swój mecz dokończą Alycia Parks i Anna Kalinska, które były w trakcie rozgrywania czwartego gema pierwszego seta. Po Amerykance i Rosjance zagra Świątek, a następnie Magda Linette z Jessiką Pegulą.
Zobacz też: Dzieje się w Barcelonie! Ogłosili ws. kontraktu Szczęsnego
Co prawda organizatorzy utrzymali w rozpisce, iż Świątek i Garcia nie zagrają przed godziną 22:00 czasu polskiego, ale trzeba przygotować się na to, iż ich mecz zacznie się o późniejszej godzinie. Biorąc pod uwagę, iż na rozegranie meczów Zvereva z Griekspoorem oraz Parks z Kalinską będzie potrzeba do trzech godzin, to wiceliderka rankingu rozpocznie swoje spotkanie po godzinie 23:00. Z kolei Linette powinna zagrać ok. godz. 1:00 w nocy. Należy zatem się nastawić na noc z polskim tenisem.
Kolejne mecze na korcie centralnym (Yunchaokete Bu - Daniił Miedwiediew oraz Qinwen Zheng - Wiktoria Azarenka) były zaplanowane na sesję wieczorną, więc wcześniejsze zmiany harmonogramu nie powinny wpłynąć na ich godziny rozpoczęcia.
Zaktualizowany harmonogram piątkowych meczów na korcie centralnym w Indian Wells:
Alexander Zverev - Tallon Griekspoor (godz. 20:00 czasu polskiego)
Alycia Parks - Anna Kalinska (przerwany przy stanie 2:1, 40:40, nie przed godz. 21:00)
Caroline Garcia - Iga Świątek (wg organizatorów nie przed godz. 22:00, realnie najwcześniej ok. godz. 23:00)
Magda Linette - Jessica Pegula (ok. godz. 1:00)
Yunchaokete Bu - Daniił Miedwiediew (nie przed godz. 3:00)
Qinwen Zheng - Wiktoria Azarenka (nie przed godz. 5:00)