W ostatnim czasie Łukasz Skorupski wywalczył sobie miejsce między słupkami w reprezentacji Polski. To właśnie on zastąpił Wojciecha Szczęsnego i w nowej roli radzi sobie więcej niż przyzwoicie. Kolejne dobre informacje dla Skorupskiego nadeszły z Półwyspu Apenińskiego.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczere wyznanie Rzeźniczaka. "Żona wysłała mnie do psychiatry"
Ledwie wczoraj informowaliśmy, iż klubowa przyszłość Skorupskiego rysuje się w jasnych barwach. Zdaniem Corriere dello Sport Polak miał przedłużyć wygasającą w czerwcu umowę o dwa lata. Był to jeden z priorytetów działaczy z Bolonii.
Dziś zostało to ogłoszone oficjalnie. Łukasz Skorupski zostaje! Okazało się, iż nowy kontrakt 34-latka będzie obowiązywać do 2027 roku. Nie jest to więc przedłużenie dwuletnie, tak jak to było ogłaszane we włoskich dziennikach, ale podpisanie nowej umowy z Bologną stało się faktem.
"Skorup" niczym wino
W mediach społecznościowych decyzja o przedłużeniu umowy ze Skorupskim została przyjęta z zachwytem. Pod postami ogłaszającymi te wieści można przeczytać między innymi: "Łukasz - mur, jeden z nas, na zawsze z nami!", "Z wiekiem staje się coraz lepszy, niczym wino", "Bez wątpienia jeden z najlepszych bramkarzy ligi" - bolońscy kibice uwielbiają 34-latka i nie wyobrażają sobie składu swojej ulubionej drużyny bez niego.
Łukasz Skorupski reprezentuje barwy Bolonii od siedmiu lat. W tym czasie wystąpił w 260 spotkaniach. Między innymi dzięki jego postawie udało się zdobyć pierwsze od pół wieku krajowe trofeum. W finale Pucharu Włoch 2024/25 Skorupski zachował czyste konto, a Bologna pokonała 1:0 AC Milan.