Widzew Łódź od 24 lutego pozostaje bez trenera. Po bolesnej porażce 0:4 z Pogonią Szczecin pracę stracił wówczas Daniel Myśliwiec. W dwóch ostatnich spotkaniach ligowych z Radomiakiem (1:1) i Jagiellonią Białystok (0:1) tymczasowo zastępował go Patryk Czubak. Wygląda jednak na to, iż już niedługo wakat uda się zapełnić.
REKLAMA
Zobacz wideo Ewa Swoboda bez medalu na halowych mistrzostwach Europy. Powodem kontuzja kolana?
A jednak! To on będzie trenerem Widzewa Łódź? "Jest pierwszym wyborem"
W kontekście potencjalnych następców Myśliwca media rozpisywały m.in. o Tomaszu Kaczmarku, Jacku Magierze czy Bartoschu Gaulu. Dziennikarz Sebastian Staszewski informował nawet, iż z dwoma ostatnimi toczyły się poważne negocjacje. Teraz jednak gruchnęły informacje, które wskazują na to, iż klub nie postawi na żadnego z nich.
Jak doniósł w środę chorwacki portal germanijak.hr, faworytem do objęcia posady w Widzewie jest Zeljko Sopić. 50-letni Chorwat aktualnie jest bez pracy. Do sierpnia zeszłego roku prowadził zespół HNK Rijeka, a wcześniej przez rok HNK Gorica. - Transakcja nie została jeszcze sfinalizowana, ale jak się dowiedzieliśmy, rozmowy są na zaawansowanym etapie. Sopić jest pierwszym wyborem i jeżeli wszystkie szczegóły umowy zostaną ustalone, może podpisać kontrakt z Widzewem już w piątek. Podobno jest już gotowy na podróż do Polski - możemy przeczytać.
Widzew stawia na Chorwata. Oto powód
A dlaczego wybór miałby paść właśnie na Sopicia? Wszystko dzięki jego znajomości z nowym dyrektorem sportowym Widzewa. Od 1 marca jest nim Mindaugas Nikolicius. Litwin w przeszłości również pracował w HNK Gorica (ale zanim jeszcze jego trenerem został Sopić) oraz w Hajduku Split i doskonale zna tamtejszy rynek.
Widzew Łódź w tym momencie zajmuje w tabeli Ekstraklasy 13. miejsce z dorobkiem 17 punktów. Nad strefą spadkową ma pięć punktów przewagi. Kolejny mecz ekipa ta rozegra już w sobotę 15 marca. Jej rywalem będzie GKS Katowice. Początek spotkania o godz. 20:15.