Grbić zaryzykował, na razie boleśnie przegrywa. Polska ma wielki problem przed Paryżem

Nikola Grbić, wysyłając powołania na igrzyska olimpijskie w Paryżu, podjął kosmiczne ryzyko. Selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował się bowiem zostawić w domu Bartosza Bednorza, który na przestrzeni Ligi Narodów pokazał wysoką formę. W jego miejsce do Francji polecą Aleksander Śliwka i Kamil Semeniuk. Ten drugi wygrał tytuł MVP Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, czym sam był zaskoczony. Trudno mu się dziwić. Niestety jak na razie ryzyko Grbicia nie nabrało sensu.