Grbić pojawił się na Gali Mistrzów Sportu i wypalił

1 dzień temu
Zdjęcie: fot. YT @PrzegladSportowy


Nikola Grbić nie został Trenerem Roku w 90. plebiscycie "Przeglądu Sportowego", ale pojawił się na scenie, gdyż Drużyną Roku została męska reprezentacja Polski w siatkówce. Nim szkoleniowiec Biało-Czerwonych zabrał się za podziękowania, to zdecydował się na krótki żart, nawiązujący do jego częstej obecności na Gali Mistrzów Sportu.
Mogło się wydawać, iż Nikola Grbić jest faworytem do nagrody Trenera Roku w 90. plebiscycie "Przeglądu Sportowego". Serbski szkoleniowiec męskiej reprezentacji Polski w siatkówce został nagrodzony w tej kategorii przed rokiem, ale w tym roku było inaczej. Trenerem Roku wybrany został Mateusz Mirosław, a więc szkoleniowiec, a prywatnie mąż Aleksandry Mirosław - złotej medalistki olimpijskiej z Paryża we wspinaczce sportowej.


REKLAMA


Zobacz wideo Cuprum Stilon Gorzów pokonał Ślepsk Malow Suwałki. Kamil Kwasowski: Dużo pewności siebie na kolejne mecze


Nikola Grbić pozwolił sobie na żart na scenie. A następnie nawiązał do igrzysk olimpijskich w Los Angeles
Nikola Grbić miał jednak okazję pojawić się na scenie podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu. Wszystko z powodu tego, iż siatkarska reprezentacji Polski panów została wybrana Drużyną Roku trzeci raz z rzędu! Tym razem doceniony został brąz Ligi Narodów oraz srebrny medal igrzysk w Paryżu. Dlatego też serbski trener miał okazję trzeci raz pojawić się przy mikrofonie w towarzystwie swoich zawodników.
- Podoba mi się kolacja, dlatego jesteśmy tutaj trzeci raz z rzędu - zażartował Nikola Grbić, gdy pojawił się na scenie. Następnie podziękował zawodnikom, związkowi i kibicom za wsparcie. Dodatkowo pogratulował zwycięstwa Mateuszowi Mirosławowi w kategorii Trener Roku.
- Mam nadzieję, iż my też wrócimy z Los Angeles [kolejne igrzyska olimpijskie odbędą się w tym mieście w 2028 roku - przyp. red.] razem ze złotem - dodał Grbić.


Zobacz też: Szalony mecz w PlusLidze! Niepojęte, co zaczął wyprawiać Wilfredo Leon


Podczas gali został doceniony jeden z zawodników Nikoli Grbicia, a więc Wilfredo Leon, który w plebiscycie na najlepszego sportowca zajął trzecie miejsce, ustępując jedynie dwóm paniom - Aleksandrze Mirosław i Natalii Bukowieckiej.
Idź do oryginalnego materiału