W drugiej połowie środowego spotkania Crvenej Zvezdy z Barceloną doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Jeden z piłkarzy drużyny gospodarzy Uros Spajić przejechał korkami po twarzy Pau Cubarsiego, chcąc sięgnąć piłkę w polu karnym. Środkowy obrońca "Dumy Katalonii" oczywiście miał rozcięty policzek, a doktor Ricard Pruna musiał założyć mu dziesięć szwów. Weekendowy występ przeciwko Realowi Sociedad stoi pod znakiem zapytania.
Gracz Barcelony od razu zalał się krwią. Interweniował lekarz, nie wyglądało to dobrze
olimpiada.interia.pl 3 tygodni temu
- Strona główna
- Piłka nożna
- Gracz Barcelony od razu zalał się krwią. Interweniował lekarz, nie wyglądało to dobrze
Powiązane
Polak ostrzega Legię. "Nie będę zdziwiony"
1 godzina temu
Polecane
Podwójne podium w memoriale
58 minut temu
Bartosz Pańtak z Neptuna w jedenastce IV Ligi
59 minut temu