Mimo niesprzyjającej aury pogodowej to gospodarze weszli zdecydowanie lepiej w spotkanie, wygrywając w pierwszym biegu zdecydowanie 5:1. Najwięcej emocji w pierwszej serii biegów dostarczył kibicom trzeci wyścig, kiedy to na dystansie powalczyli ze sobą Bartłomiej Kowalski z Maksymem Drabikiem, jednak to zawodnik reprezentujący w Polsce barwy Sparty Wrocław przywiózł za sobą rybniczanina. Pozostałe dwa biegi zakończyły się remisami (10:8).
Druga seria startów przyniosła Kumli wyrównanie po wygranej w siódmym biegu stosunkiem 1:5 pary Kowalski-Becker. Wydawało się, iż bieg piąty zostanie przerwany po upadku Krzysztofa Buczkowskiego, jednak Polak zdołał wstać w porę wstać i pozbierać się (21:21).
Na początku trzeciej serii startów gospodarze wyszli ponownie na prowadzenie dzięki wygranej za 3 punkty Maksyma Drabika, natomiast Gleb Czugunow przywiózł jeden punkt. Walkę na dystansie w dziewiątej odsłonie dnia stoczyli ze sobą Joel Andersson z Rasmusem Karlssonem, jednak to starszy ze Szwedów okazał się lepszy i przywiózł jeden punkt.
W dziesiątym biegu, gdy zaczęło już mocno padać, Leon Madsen dał pokaz kibicom na stadionie, jak jeździć w takich warunkach. Duńczyk na pierwszym okrążeniu minął po zewnętrznej Szymona Woźniaka, dzięki czemu gospodarze wygrywali po trzeciej serii minimalnie dwoma punktami (31:29).
Kontynuacji zawodów już nie mieliśmy, bowiem sędzia z uwagi na niekorzystne warunki torowe i przedłużający się czas oczekiwania, postanowił je zakończyć.
WYNIKI
Smederna Eskilstuna: 31
1. Leon Madsen (3,1,3) 7
2. Mathias Pollestad (2*,2,0) 4+1
3. Maksym Drabik (2,3,3) 8
4. Gleb Chugunow (0,1,1) 2
5. Kim Nilsson (1*,2) 3+1
6. Joel Andersson (1*,2,1*) 4+2
7. Philip Hellström-Bängs (2,1*,0) 3+1
Indianerna Kumla: 29
1. Patryk Dudek (1,2,3) 6
2. Rasmus Karlsson (0,0) 0
3. Bartłomiej Kowalski (3,3) 6
4. Luke Becker (1,3,2*) 6+1
5. Szymon Woźniak (3,2,2) 7
6. Krzysztof Buczkowski (3,U,0,1) 4
7. Jonatan Grahn (0,0,0) 0
Bieg po biegu:
1. Madsen, Pollestad, Dudek, Karlsson 5:1 (5-1)
2. Buczkowski, Hellström-Bängs, Andersson, Grahn 3:3 (8-4)
3. Kowalski, Drabik, Becker, Chugunov 2:4 (10-8)
4. Woźniak, Andersson, Nilsson, Grahn 3:3 (13-11)
5. Becker, Pollestad, Hellström-Bängs, Buczkowski (U) 3:3 (16-14)
6. Drabik, Dudek, Chugunov, Buczkowski 4:2 (20-16)
7. Kowalski, Becker, Madsen, Pollestad 1:5 (21-21)
8. Drabik, Woźniak, Chugunov, Grahn 4:2 (25-23)
9. Dudek, Nilsson, Andersson, Karlsson 3:3 (28-26)
10. Madsen Woźniak, Buczkowski, Hellström-Bängs 3:3 (31-29)
Bartłomiej Kowalski
