Iga Świątek po Australian Open wróciła do gry na dwa kolejne tysięczniki - w Dosze oraz Dubaju. Polka najpierw odpadła w półfinale, a kilka dni później pożegnała się z rywalizacją już na etapie ćwierćfinału, z czego była bardzo wyraźnie niezadowolona. - Takie wyniki mnie nie zadowalają. Czuję, iż zawiodłam - przyznała na konferencji prasowej po meczu z młodziutką Mirrą Andriejewą.