Górnik Zabrze wyjaśnił powody zwolnienia Jana Urbana przed końcem sezonu. Wiadomo, o co chodziło

5 dni temu

We wtorek Górnik Zabrze ogłosił zakończenie współpracy z trenerem Janem Urbanem po ponad dwóch latach wspólnej pracy. Decyzja ta wywołała zaskoczenie, zwłaszcza iż zespół zajmuje w tej chwili siódme miejsce w tabeli Ekstraklasy. Dyrektor sportowy klubu, Łukasz Milik, w rozmowie z Goal.pl wyjaśnił kulisy tej decyzji.​

Milik przyznał, iż zwolnienie Urbana nie było łatwe, ale konieczne. Zespół przegrał trzy ostatnie mecze w podobnym stylu, nie wyciągając wniosków z wcześniejszych porażek. Dyrektor sportowy zauważył również niepokojące sygnały w drużynie po ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin – jeden z zawodników kpił przy ścianie, inny płakał przy autokarze. To skłoniło go do wniosku, iż zespół potrzebuje nowego impulsu.​

– Wiadomo, iż nie była to łatwa decyzja. Sytuacja w tabeli jest stabilna, a patrząc na rundę wiosenną, nie chciałem zrzucać winy tylko na zawodników. To była kwestia całokształtu. Przegraliśmy trzy ostatnie mecze i to w podobnym stylu. Nie wyciągnęliśmy wniosków – przyznał Milik.

Dodatkowo, rozmowy z Urbanem na temat przedłużenia kontraktu były przeciągane, a trener zaznaczył, iż nie planuje dalszej współpracy z klubem. Milik podkreślił, iż mimo szacunku dla Urbana jako legendy Górnika, wyniki są najważniejsze, a klub potrzebuje zmian, aby iść naprzód.​

– Mieliśmy rozmowy z Janem Urbanem. Nie ukrywam, iż były one trochę przeciągnięte. Wiemy, iż Urban to legenda klubu, ale też wiemy, iż wyniki są najważniejsze. Trener zaznaczył, iż nie przedłuży kontraktu z Górnikiem – dodał dyrektor klubu z Zabrza.

Idź do oryginalnego materiału