Gołota zaczął mówić o dzieciach. I ten smutek. "To jest tragedia"

1 dzień temu
Zdjęcie: https://dziendobry.tvn.pl/gwiazdy/co-dzis-robi-andrzej-golota-tylko-u-nas-opowiedzial-o-relacjach-z-rodzina-i-emeryturze-st8085844


Andrzej Gołota to jeden z najwybitniejszych polskich sportowców w historii. Po zakończeniu kariery pięściarza na stałe przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie wiedzie spokojne życie. Ostatnio zagościł w Polsce, gdzie udzielił kilku wywiadów. W jednym z nich poruszył wątek swoich dzieci. Jego słowa były bardzo wymowne. - Czekam, czekam i nic - ubolewał.
Z pewnością mnóstwo kibiców boksu nie raz nastawiało budziki, aby na żywo oglądać toczone w USA walki Andrzeja Gołoty, który reprezentował nasz kraj w wadze ciężkiej. Od 1992 roku przez następne cztery lata był niepokonany, wygrał aż 28 walk z rzędu. Cztery razy był pretendentem do zgarnięcia mistrzostwa świata w królewskiej kategorii. Na jego koncie znajdziemy chociażby brązowy medal igrzysk olimpijskich z Seulu, taki sam krążek przywieziony z mistrzostw Europy, mistrzostwo Ameryki Północnej federacji IBF oraz cztery mistrzostwa Polski w wadze ciężkiej.


REKLAMA


Zobacz wideo Karolina Owczarz porównała zarobki w Fame MMA i KSW


Gołota wypalił o dzieciach na antenie. Te słowa mówią wszystko
W lutym 2013 roku Gołota oficjalnie zakończył karierę. Zamieszkał w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Chicago. Nie oznacza to jednak, iż 56-latek nie odwiedza już Polski. Ostatnio gościł na ojczyźnie w połowie września. Podczas wizyty w naszym kraju spotkał się m.in. z srebrną medalistką ostatnich igrzysk - Julią Szeremetą.


Oprócz tego Gołota porozmawiał także z jednym z reporterów "Dzień Dobry TVN". Panowie rozegrali partyjkę w bilarda, dziennikarz zapytał go o relacje z dziećmi. Pięściarz ze swoją małżonką Mariolą ma dwójkę dzieci: córkę Aleksandrę oraz syna Andrzeja juniora. Podczas wspomnianej rozmowy Gołota przyznał, iż czeka na wnuki.
- No właśnie czekam, czekam i nic, rozumiesz. To jest tragedia. Żebyśmy my robili te dzieci, tak jak te nasze dzieci robią, to by ich nie było jeszcze - powiedział żartobliwie, choć temat ten wywołał na jego twarzy delikatny smutek. Córka Aleksandra poszła w ślady matki i skończyła studia prawnicze. Syn próbował swoich sił w boksie, jednak finalnie nie został sportowcem. - Chciał, ale wiesz... tata był za długo w tym sporcie. Także popatrzył się na ojca, iż lekko jest off - wspomniał Gołota senior. Jego syn zajął się pracą związaną z finansami.


Czy legendarny pięściarz zamierza wrócić do Polski na emeryturę? - Jeszcze nie teraz. Daj mi trochę czasu - odpowiedział reporterowi.
Idź do oryginalnego materiału