- Iga Świątek celuje w Dosze w czwarty z rzędu tytuł, co zdarza się rzadko, nie oglądając się za siebie - pisze o Polce oficjalny portal WTA, cytując jej wypowiedzi z konferencji prasowej. Polka przed poniedziałkowym meczem z Marią Sakkari wprost ogłosiła, iż nie czuje żadnej dodatkowej presji w związku z oczekiwaniem na kolejny tytuł w swojej karierze. - Wiem, jak działa tenis. Nie zawsze od ciebie zależy to czy wygrasz tytuł, czy też nie - stwierdziła wiceliderka światowego rankingu.