Gikiewicz przemówił wprost do zwolnionego trenera Widzewa. Zaskakujące słowa

3 godzin temu
Widzew Łódź zaskoczył i po raz trzeci zmienił trenera w tym sezonie. Patryka Czubaka zastąpił Igor Jovicević, który w przeszłości pracował m.in. w Szachtarze Donieck. Teraz głos w tej sprawie zabrał Rafał Gikiewicz. To może zaskoczyć.
Patryk Czubak dość niespodziewanie pożegnał się z Widzewem Łódź. Szkoleniowiec zaczął prowadzić pierwszy zespół 26 sierpnia, zastępując zwolnionego Zeljko Sopicia. Teraz jednak klub poinformował, iż nowym szkoleniowcem został Igor Jovicević, który w przeszłości pracował w Łudogorcu Razgrad, czy Szachtarze Donieck.


REKLAMA


Widzew ma nowego trenera
Oznacza to, iż umowa z Patrykiem Czubakiem została rozwiązana. - Po dołączeniu do Widzewa i przeprowadzeniu rozeznania uznałem, iż tym, czego ta drużyna w tej chwili potrzebuje, jest doświadczony na rynku międzynarodowym szkoleniowiec z określoną wizją futbolu - tłumaczył tę decyzję w klubowych mediach pełnomocnik zarządu ds. sportu Dariusz Adamczuk.


"51-letni szkoleniowiec od lat słynie z ofensywnego stylu, który prezentują prowadzone przez niego drużyny. Z Szachtarem rywalizował w fazie grupowej Ligi Mistrzów, zdobywając punkty między innymi przeciwko Realowi Madryt i RB Lipsk, a następnie docierając do 1/8 finału Ligi Europy. Międzynarodowe doświadczenie zbierał także rywalizując w poprzednim sezonie z Łudogorcem w fazie ligowej Ligi Europy" - pisze Widzew Łódź w komunikacie.
Rafał Gikiewicz reaguje na zwolnienie trenera
Teraz głos nt. tej zmiany zabrał piłkarz Widzewa Łódź - Rafał Gikiewicz. "A ja chciałbym Tobie podziękować nie za tygodnie, gdy wszystko było super i mogłem występować w koszulce Widzewa, tylko za te ostatnie. Pokazały mi, iż prawdę lepiej usłyszeć od razu. Bezpośrednio. Ludzie się zmieniają, ale Ty zostań tą osobą z pasją i błyskiem w oku, który miałeś od pierwszego dnia gdy wróciłeś do Widzewa. Wszystko przed Tobą, więc mówię: see you" - napisał.
Zobacz też: Czarne chmury nad Lechią Gdańsk. Będą musieli zapłacić miliony?


Rafał GikiewiczScreen/Instagram/rgikiewicz


Zaskakujące słowa Gikiewicza ze względu na okoliczności
To pożegnanie jest dość zaskakujące, zważywszy, iż Gikiewicz dość niespodziewanie został odsunięty od składu Widzewa. W rozmowie w "Meczykach" poinformował, iż trener Czubak i dyrektor sportowy Widzewa powiedzieli mu, iż "nie jest brany pod uwagę do grania w związku ze strategią klubu" - zdradził, cytowany przez weszlo.com.


- Jestem na tyle skreślony, iż nieważne, co będę robił, nie jestem w stanie stać w bramce Widzewa i jest mi przykro z tego powodu. Ale taką decyzję podjęli przełożeni, mają do tego prawo - dodał.
Idź do oryginalnego materiału