"Iga Świątek - tak jak niedawno w Indian Wells - nie miała litości dla Caroline Garcii w 2. rundzie w Miami. Teraz jednak francuska tenisistka, której warunki na Florydzie miały bardziej sprzyjać, napotkała zaskakujące utrudnienia jeszcze przed meczem. Z tego powodu zgłosiła zastrzeżenia, a komentatorzy telewizyjni wymownie ocenili tę sytuację. Polka robiła zaś swoje i wygrała 6:2, 7:5" - pisała dziennikarka Sport.pl Agnieszka Niedziałek.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Horror z udziałem Ostapenko. Było już 0:4
Świątek jest już w kolejnej rundzie turnieju i poznała już choćby rywalkę, z którą się zmierzy. Będzie nią Belgijka Elise Mertens - ta w dwóch setach pokonała reprezentantkę Stanów Zjednoczonych Peyton Stearns.
Czytaj także:
Totalna zapaść Świątek w drugim secie. Tłumaczy, co się stało. "Słabo"
Dość nieoczekiwanie jednym z najbardziej emocjonujących meczów 1/32 finału turnieju WTA 1000 w Miami było spotkanie zaledwie 19-letniej, nieznanej szerzej Filipinki ze znacznie bardziej utytułowaną Jeleną Ostapenko. Alexandra Eala (140. WTA) wprawiła wszystkich w osłupienie, kiedy w pierwszym, trwającym równą godzinę secie pokonała Łotyszkę.
W drugiej partii mogła dokonać czegoś jeszcze bardziej spektakularnego. Rozpoczęła ją od nieprawdopodobnie mocnego uderzenia. Prowadziła już 4:0 i to był moment, w którym rywalka w końcu się obudziła. Ostapenko wygrała pięć gemów z rzędu i już wydawało się, iż niedługo wygra seta, doprowadzając do wyrównania stanu meczu. Wtedy nastąpił kolejny zwrot.
Czytaj także:
Probierz namieszał. Oto skład Polski na mecz z Litwą
Eala najpierw wygrała dziesiątego gema, a następnie przełamała Łotyszkę i ponownie wyszła na prowadzenie w partii. Swojego podania nie przegrała i doszło do gigantycznej sensacji. Mistrzyni French Open z 2017 roku musiała przełknąć gorycz porażki.
Jelena Ostapenko w Polsce zasłynęła znakomitym bilansem meczów z Igą Świątek. Łotyszka, choć brzmi to doprawdy nieprawdopodobnie, w pięciu dotychczasowych spotkaniach za każdym razem pokonywała najlepszą polską tenisistkę. Ostatni pojedynek obu pań mieliśmy okazję oglądać w tegorocznym półfinale turnieju WTA w Dosze. Na amerykańskiej ziemi Ostapenko dwa razy wygrywała ze Świątek - w 2021 roku w Indian Wells, a w 2023 roku w US Open.
1/32 finału WTA 1000 w Miami:
Alexandra Eala 2:0 Jelena Ostapenko (7:6 (7:2), 7:5)