Norwegowie próbują wytoczyć Austriakom sprzętową wojnę w skokach. Po drugim konkursie tego sezonu w Lillehammer pod budką kontrolera sprzętu czekała cała gromada norweskich dziennikarzy oskarżających austriackich skoczków o łamanie zasad i proszących o wyjaśnienia Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). Padły pytania o to, czy pierwszego zwycięstwa w okresie nie powinien stracić Daniel Tschofenig. Wcześniej sztabowi kadry Norwegów udało się pozbyć żółtej kartki po dyskwalifikacji jednego z ich zawodników.