Georgina Rodriguez "złapana na spalonym". Oto co zrobiła partnerka Ronaldo

2 dni temu
Zdjęcie: fot. https://www.youtube.com/@Antena3


Latem 2016 roku Cristiano Ronaldo zaczął spotykać się z Georginą Rodriguez, która do dziś jest jego partnerką życiową. Kilka dni temu hiszpańskie media prześwietliły relacje Argentynki z matką legendarnego piłkarza. Okazuje się, iż nie są one zbyt dobre, co potwierdza ostatni gest Georginy w mediach społecznościowych. "Złapana na spalonym" - komentuje sprawę portal digisport.ro.
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez tworzą związek już od ponad dziesięciu lat. W tym czasie ukochana Portugalczyka urodziła mu dwie córki. Choć para nie ma ślubu, to od dłuższego czasu wiedzie radosne życie. Teraz cała rodzina Ronaldo przebywa w Arabii Saudyjskiej, a konkretnie w Rijadzie, gdzie 40-latek jest gwiazdą tamtejszego Al-Nassr.


REKLAMA


Zobacz wideo


Hiszpanie nie przeoczyli gestu Georginy. "Nie ma dobrych uczuć"
Jaki stosunek partnerka Cristiano Ronaldo ma do jego matki? Media już niejednokrotnie przekazywały, iż relacje obu kobiet nie są najlepsze. Ostatnio temat ten podjął dziennik "Mundo Deportivo". Hiszpanie dostrzegli, jaki gest w mediach społecznościowych wykonała 31-latka.


"Teściowe, gdy przez ponad trzy miesiące nie otrzymują uwagi od swoich dzieci" - taki filmik na platformie Instagram polubiła Georgina Rodriguez. Można więc przypuszczać, iż Argentynka przez cały czas nie przepada z 70-letnią Dolores Aveiro, czyli rodzicielką 216-krotnego reprezentanta Portugalii.
"Nie jest to pierwszy raz, kiedy pojawiają się informacje o złych relacjach między Georginą a matką portugalskiej gwiazdy" - czytamy na stronie "Mundo Deportivo". Hiszpanie przypominają również, iż w swoim dokumencie na Netfliksie modelka powiedziała swojemu pasierbowi - Cristiano Jr - iż w przyszłości "nie zamierza być kontrolującą teściową".


Mimo iż obie strony niejednokrotnie próbowały zdementować plotki o chłodnych relacjach, to takie gesty "wyraźnie wskazują, iż między teściową a synową nie ma dobrych uczuć" - czytamy. Nie od dziś wiadomo, iż matka jest bardzo istotną postacią w życiu 40-letniego piłkarza, co może irytować jego partnerkę.


Zobacz też: Świątek przerwała milczenie po klęsce z Ostapenko. Poszło w świat
- Moja matka wychowała mnie, poświęcając swoje życie, dla mnie. Szla spać głodna, żeby mnie nakarmić. Nie mieliśmy pieniędzy. Pracowała 7 dni w tygodniu, a w nocy jako sprzątaczka, żeby kupić moje pierwsze buty, bym mógł grać. Cały mój sukces jest jej dedykowany. I dopóki żyje, zawsze będzie przy mnie mieć wszystko, co mogę jej dać. Ona jest moim schronieniem i moim największym darem - mówił Cristiano Ronaldo w jednym z wywiadów.
Idź do oryginalnego materiału