"Stop Crying Your Heart Out" - taki napis ujrzeliśmy na wielkiej oprawie przygotowanej przez fanów Manchesteru City przed meczem z Realem. Gdy tylko te zespoły wpadły na siebie w play-off o awans do 1/8 finału LM, można było być wręcz pewnym nawiązań do plebiscytu Złotej Piłki za rok 2024, który Real zbojkotował, gdy dowiedział się, iż nagroda główna nie trafi do Viniciusa Jr, a do Hiszpana Rodriego (zawodnika City). Kibice "The Citizens" postanowili wbić im szpilę i kazali im przestać płakać z tego powodu. Było to jednocześnie nawiązanie do piosenki pochodzącego z Manchesteru legendarnego zespołu Oasis, noszącej taki sam tytuł.
REKLAMA
Zobacz wideo GKS Katowice walczy o utrzymanie w PlusLidze. Łukasz Usowicz: Pokazaliśmy, iż dalej wierzymy
Real zaszokował Etihad Stadium, a Vinicius odpowiedział w brutalny sposób
Ostatecznie to Vinicius i jego koledzy mieli po wszystkim powody do zadowolenia. Real dokonał wielkiej remontady i, mimo iż jeszcze w 85. minucie przegrywali na Etihad Stadium 1:2, udało im się wygrać 3:2. Sam Brazylijczyk gola nie strzelił, ale to on asystował Jude'owi Bellinghamowi przy zwycięskim trafieniu w 92. minucie. Odpowiedział tym samym angielskim fanom na ich oprawę, a co więcej, został później nagrodzony statuetką MVP całego meczu.
Vinicius Jr podziękował fanom City. "Tylko mnie to zmotywowało"
Po meczu Vinicius Jr udzielił wywiadu hiszpańskiej telewizji Movistar+. Brazylijski skrzydłowy został zapytany m.in. właśnie o zachowanie kibiców rywali. Piłkarz nie miał zamiaru na nich narzekać. Stwierdził nawet, iż w pewnym sensie mu pomogli. - Oprawa z Rodrim? Widziałem ją i tylko mnie to zmotywowało. Gdy tylko kibice rywali robią coś takiego, dodają mi w ten sposób siły, bym zagrał znakomity mecz - powiedział Vinicius Jr.
Już w trakcie meczu kibice "The Citizens" prowokowali zawodnika, śpiewając: "Gdzie jest twoja Złota Piłka?". Kamera uchwyciła, jak Brazylijczyk zareagował na to, pokazując na symbol piętnastu triumfów Realu w Lidze Mistrzów, który "Królewscy" mają na swoich koszulkach. - Normalnie staram się nie reagować. Ale oni znają naszą historię i wiedzą, do czego jesteśmy zdolni w tych rozgrywkach. To był już chyba piąty raz, gdy gramy na tym obiekcie - stwierdził piłkarz Realu. Rewanż w dwumeczu odbędzie się w środę 19 lutego o 21:00 na Santiago Bernabeu w Madrycie.