Nie jest jednak prawdą, iż tenisowe mecze gwiazd na centralnym korcie w Melbourne Park nie mogą dostarczyć emocji. Aryna Sabalenka w pierwszym środowym spotkaniu była o krok od przegrania seta w starciu z Hiszpanką Jessicą Bouzas Maneiro. Nic nie wskazywało jednak, iż to samo może spotkać Coco Gauff, która grała na Rod Laver Arena z Jodie Burrage. Prowadziła 6:3 i 3:1, serwowała. I... przegrała cztery gemy z rzędu. Brytyjka stanęła przed wielką szansą na sensacyjny zwrot oblicza meczu. Nie udało się, przegrała 3:6, 5:7.