Iga Świątek nie uniknęła problemów w meczu z Alexandrą Ealą, ale awansowała do kolejnych gier podczas turnieju WTA 1000 w Madrycie. To jednak nic w porównaniu do opresji, z których ledwo wyszła czwarta rakieta świata. Coco Gauff w meczu z Dajaną Jastremską przeżyła niemały szok. Pierwszy set trwał tylko 29 minut.