Fury zaszedł klęczącego Usyka od tyłu i stało się to. Obrazki poszły w świat!

Zdjęcie: REUTERS/Hamad I Mohammed, Andrew Coulddridge


Ołeksandr Usyk ponownie pokonał Tysona Fury'ego w rewanżu o niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej. Ukrainiec dokonał tego po jednogłośnej decyzji sędziów - 116:112. Po zakończonej walce Usyk uklęknął i zaczął się modlić, co nie umknęło jego rywalowi.
- To jest mój szczęśliwy dzień, bo moi synowie wygrali dwa pasy w judo - pomarańczowy i zielony. Mówili do mnie po swoich wygranych walkach, iż ja mam być następnym. Nie mogłem zatem ich zawieść. Wygrałem i bardzo się z tego cieszę - mówił Ołeksandr Usyk po walce, którą wygrał na punkty (116:112).


REKLAMA


Zobacz wideo Momenty Roku 2024. Szeremeta gwiazdą polskiego sportu? "Znów głośno o polskim boksie"


Pięknego zachowanie Fury'ego po walce. Te obrazki obiegną świat
- Fury to wspaniały wojownik, świetny rywal, to były świetne moje 24 rundy w tych dwóch walkach. Dziękuje bardzo rywalowi za możliwość rywalizacji. Dziękuje również swojej mamie i wszystkim mamom na Ukrainie. Moja mama cały czas się o mnie boi, bardzo jej dziękuje, co dla mnie w życiu zrobiła - dodał Ukrainiec.
Zobacz też: Sceny po walce Usyk - Fury. Nagle na ring wchodzi nowy rywal Usyka!
Ołeksandr Usyk po walce odwrócił się w kierunku swojego narożnika i uklęknął, aby pomodlić się po wygranym pojedynku. W tym momencie za jego plecami pojawił się Fury, który objął rywala i ucałował go w głowę. "Tyson Fury całujący Oleksandra Usyka w głowę po ostatniej rundzie to najpiękniejsza rzecz, jaką dziś zobaczysz" - napisał jeden z fanów.


Wtedy mogłoby się wydawać, iż Brytyjczyk jest pogodzony z porażką, ale były to tylko pozory. Błyskawicznie po opuszczeniu ringu zaczął wyrażać swoje niezadowolenie. - Naprawdę myślisz, iż to przegrałem, szczerze? - wypalił Fury do dziennikarza w drodze do szatni. - Przysięgam na Boga, myślałem, iż wygrałem przynajmniej trzema rundami - dodał. Momentalnie swoje niezadowolenie wyraził także promotor "Króla Cyganów" Frank Warren. - To szaleństwo. Czy zakładałeś, iż wygra tylko cztery rundy z ośmiu? To bardzo surowe, nie rozumiem tego. Ale tak jest i zobaczymy, co wydarzy się w przyszłości z Tysonem - mówił dla telewizji TNT Sports.