Frederiksen zdecydował. Dwóch piłkarzy na wylocie z Lecha

Bartosz Salamon opuści Lecha Poznań - poinformował portal Meczyki.pl. Choć wydawało się, iż reprezentant Polski wypełni wygasający za rok kontrakt, to najwidoczniej Niels Frederiksen nie widzi sensu, by kontynuować z nim współpracę. Podobnie zresztą jak z innym piłkarzem, który w tym sezonie nie usiadł choćby na ławce rezerwowych. "Ich kontrakty mają zostać rozwiązane w najbliższych dniach" - czytamy.
Lech Poznań skompromitował się w czwartkowym meczu z KRC Genk i praktycznie odpadł już z Ligi Europy. "Lechowi Poznań sił wystarczyło tylko na 10 minut" - tak opisywał to spotkanie Szymon Szczepanik ze Sport.pl. Mecz ostatecznie zakończył się przegraną mistrzów Polski aż 1:5, co było jedną z większych porażek w historii klubu. "Drużyna z Belgii pokazała jakość nieosiągalną dla gospodarzy, po których na boisku nie było co zbierać" - dodał.


REKLAMA


Zobacz wideo "Jestem trochę zawiedziona". Natalia Bukowiecka piąta na Stadionie Śląskim


Niels Frederiksen zdecydował. Lech Poznań pożegna dwóch piłkarzy
Lech już przed meczem miał gigantyczne problemy z linią obrony. Kontuzjowani są przecież Robert Gumny oraz Joel Pereira, wskutek czego na prawej stronie defensywy musiał wystąpić Alex Douglas. I była to tragiczna decyzja. W przerwie Szweda zastąpił Michał Gurgul, który... zanotował niefortunne trafienie samobójcze. Gdyby tego było mało, to w 26. minucie Wojciech Mońka musiał zastąpić kontuzjowanego Antoniego Milica.
Fani mogli tylko rozmyślać, co się dzieje z Bartoszem Salamonem, który przebywał na ławce, natomiast po raz kolejny nie pojawił się na murawie. Sam wielokrotnie zapowiadał przecież, iż chciałby grać i wypełnić wygasający za rok kontrakt z poznańskim zespołem. Portal Meczyki.pl poinformował, iż aktualnie ma na to bardzo małe szanse, podobnie zresztą jak Elias Andersson. "Ich kontrakty mają zostać rozwiązane w najbliższych dniach za porozumieniem stron" - przekazano.


Kibice nie są zadowoleni z tej decyzji, zwłaszcza iż Salamon to legenda i wychowanek klubu. Nie dość, iż zdobył z nim dwa mistrzostwa Polski, to przez wiele lat był kluczowym graczem. Łącznie rozegrał dla niego 87 spotkań, w których strzelił cztery gole i zanotował trzy asysty. Mimo to według Nielsa Frederiksena jest dopiero piąty w hierarchii środkowych obrońców.
Co zatem dalej? Choć Salamon zapowiadał, iż nigdzie z Lecha ruszać się nie zamierza, to jakiś czas temu "La Gazzetta dello Sport" poinformowała, iż zainteresowane nim jest występujące na zapleczu Serie A Carrarese Calcio. "Rozmowy rzeczywiście trwają. Włosi są w kontakcie nie tylko z zawodnikiem, ale także Lechem" - pisał również niedawno dziennikarz Sebastian Staszewski.


Lech Poznań pauzuje w tej kolejce ekstraklasy, gdyż przełożone zostało spotkanie z Rakowem Częstochowa. Następny mecz zespół rozegra zatem dopiero w czwartek, kiedy zmierzy się w rewanżu z KRC Genk.