Flick przeszedł do historii. Można się złapać za głowę

10 godzin temu
FC Barcelona wygrała Puchar Króla, pokonując w finale Real Madryt 3:2. Gola na wagę trofeum w dogrywce zdobył Jules Kounde, a statystycy od razu wyciągnęli z rękawa zestawienie, które może napawać dumą Hansiego Flicka. Jest dopiero drugim trenerem w historii mogącym pochwalić się takim osiągnięciem. O jaką statystykę chodzi?
FC Barcelona i Real Madryt stworzyły piękne widowisko, w którym padło aż pięć goli, a boiskowa sytuacja zmieniała się. Katalończycy prowadzili go golu Pedriego, ale za sprawą Kyliana Mbappe i Aureliana Tchouameniego to madrytczycy zyskali przewagę. Błąd bramkarza Realu sprawił, iż Ferran Torres doprowadził do wyrównania. W dogrywce jedynego gola zdobył Jules Kounde, zapewniając Barcelonie triumf.

REKLAMA







Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"



Wielkie osiągnięcie Flicka. Drugi w historii
To drugie trofeum Barcelony w tym sezonie. W styczniu wygrała Superpuchar Hiszpanii. Hansi Flick notuje niezwykle udany pierwszy sezon w stolicy Katalonii. W 53 dotychczasowych spotkaniach osiągnął oszałamiające wyniki. Średnia punktów na jedno spotkanie za jego kadencji wynosi 2,38, a Barcelona pod jego wodzą zdobyła już... 155 goli.






Czytaj także:


Legendarny klub dokonał niemożliwego! Gwiazdorowi Hollywood aż zabrakło słów



Jest jednak jeszcze jedna statystyka, która musi budzić respekt. To bilans przeciwko Realowi Madryt. Aż trudno w to uwierzyć, ale Flick jest dopiero drugim menedżerem w historii Barcelony, który wygrał pierwsze trzy klasyki z tym rywalem.
W lidze w październiku pokonał go 4:0, a w styczniowym finale Superpucharu wygrał 5:2. Najbardziej zacięte było sobotnie starcie w finale Pucharu Króla wygrane 3:2.



Kto był pierwszym trenerem z takim osiągnięciem? Oczywiście Pep Guardiola, który wygrywał kolejno 2:0, 6:2 i 1:0. Co więcej - jego seria była jeszcze bardziej imponująca. Obecny szkoleniowiec Manchesteru City, prowadząc Barcelonę, wygrał także czwarty i piąty klasyk - odpowiednio 2:0 i 5:0. Zatrzymał się dopiero na szóstym, remisując 1:1.



FC Barcelona ciągle ma szansę na potrójną koronę. Prowadzi w tabeli La Liga, wyprzedzając Real i Atletico, a w Lidze Mistrzów jest już na etapie półfinału. W nim zmierzy się z Interem Mediolan. Pierwsze starcie 30 kwietnia.
Wyniki trzech pierwszych El Clasico w roli trenera Barcelony:
Pep Guardiola:

wygrana 2:0
wygrana 6:2
wygrana 1:0

Tito Vilanova:

wygrana 3:2
porażka 1:2
remis 2:2

Jordi Roura:




remis 1:1
porażka 1:3
porażka 1:2

Gerardo Martino poprowadził Barcelonę tylko w dwóch klasykach. Oba wygrał - 2:1 i 4:3.
Luis Enrique:

porażka 1:3
wygrana 2:1
wygrana 4:0

Ernesto Valverde:

porażka 1:3
porażka 0:2
wygrana 3:0

Quique Setien poprowadził Barcelonę tylko w jednym klasyku i przegrał go 0:2.



Ronald Koeman:

porażka 1:3
porażka 1:2
porażka 1:2

Xavi:

porażka 2:3
wygrana 4:0
porażka 1:3

Hansi Flick:

wygrana 4:0
wygrana 5:2
wygrana 3:2
Idź do oryginalnego materiału