Wojciech Szczęsny otrzymał od FC Barcelony ofertę nowego kontraktu na przyszły sezon z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Polski bramkarz zaliczył w drugiej części tego sezonu serię bardzo dobrych występów. Jednak nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, chce przedyskutować temat z żoną, Mariną.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Szczęsny powinien publicznie palić? Żelazny: Trochę przegina, mógłby się wstrzymać
Wymijająca odpowiedź Flicka na pytanie o Szczęsnego
Na ostatniej w tym sezonie przedmeczowej konferencji prasowej z udziałem Hansiego Flicka padło pytanie o sytuację kontraktową Szczęsnego. Hiszpańscy dziennikarze mieli nadzieję, iż Niemiec uchyli rąbka tajemnicy, czy może wie coś więcej. Ale nie doczekali się konkretnej odpowiedzi. Flick mówił o rozmowach i współpracy z Deco, który wie, co ma robić jako dyrektor sportowy, a trener może mu tylko pomóc i go wesprzeć. Jest zadowolony z dotychczasowej współpracy.
- Najważniejszą rzeczą, a rozmawiałem o tym z Deco, jest to, żeby kluczowi piłkarze zostali. Musimy zapewnić przyszłość Barcelonie. Deco wie, kogo możemy sprowadzić, na jakich pozycjach chcemy wprowadzić pewne zmiany. Jestem usatysfakcjonowany. Dużo rozmawiamy o tym i jesteśmy po tej samej stronie. Mam do niego pełne zaufanie - powiedział Flick.
Co to oznacza w kontekście Wojciecha Szczęsnego? Wygląda na to, iż Barcelona wciąż nie ma odpowiedzi od polskiego golkipera lub rozmowy cały czas się toczą. Trudno zakładać, iż Polak nie jest traktowany jako najważniejszy piłkarz, patrząc na to, jak jego wejście do bramki odmieniło oblicze "Blaugrany". Niemcowi zależy na zatrzymaniu Polaka.
Zobacz też: Sensacyjne wieści. Amerykański miliarder przejmuje klub Ekstraklasy!
Mimo to Barcelona powinna działać na rynku transferowym w celu znalezienia nowego bramkarza, żeby była gotowa na scenariusz, w którym Szczęsny odchodzi. Na pewno w klubie pozostanie Marc-Andre ter Stegen, ale na wylocie jest Inaki Pena. Hiszpańskie media mówiły o zainteresowaniu Joanem Garcią. 24-letni bramkarz Espanyolu został nominowany do drużyny sezonu La Ligi. Agenci oferowali też Emiliano Martineza. Argentyńczyk, mistrz świata, odchodzi z Aston Villi po tym sezonie.
FC Barcelona zagra na wyjeździe z Athletikiem Bilbao w niedzielę o godzinie 21:00. Dla obu zespołów to będzie ostatni mecz w tym sezonie. "Blaugrana" ma pewne mistrzostwo Hiszpanii, a zespół z Kraju Basków czwarte miejsce, które daje praw gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.