Finowie zaskoczyli reprezentację Polski. "To trochę nielegalne"

4 godzin temu
Kilkanaście minut przed 21:00 lokalnego czasu reprezentacja Polski pojawiła się w hotelu Crowne Plaza w Helsinkach. Już we wtorek wieczorem kadra Michała Probierza zagra tu bardzo istotny mecz w kwalifikacjach do mistrzostw świata.
Była 20:35 lokalnego czasu w Helsinkach, gdy pod tylne wejście hotelu Crowne Plaza podjechały dwa czarne autokary. Chwilę później z pierwszego z nich wysiedli piłkarze reprezentacji Polski, którzy we wtorek zagrają na Stadionie Olimpijskim z Finlandią w trzecim meczu kwalifikacji do mistrzostw świata.


REKLAMA


Zobacz wideo Krychowiak o wyborze nowego klubu! "Dobrze, iż jeszcze nie podpisałem"


Choć zwykle na piłkarzy czeka spora liczba kibiców, to tym razem było inaczej. Pod hotelem w Helsinkach pojawiło się zaledwie trzech łowców autografów. Finom udało się zdobyć jedynie podpisy Jana Bednarka oraz Jakuba Kamińskiego.
Kiedy chcieliśmy sfotografować zdobycz fińskiego kibica, ten w popłochu schował klaser ze zdjęciami naszych zawodników. - Wiecie, to trochę nielegalne - zaczął się śmiać i jak wyjaśnił, fotografie naszych piłkarzy wziął z internetu, dlatego nie chciał, by były szerzej publikowane w internecie.
Chwilę po tym, jak reprezentanci Polski weszli do hotelu, do łowców autografów wyszedł rzecznik prasowy kadry - Emil Kopański. Ten po krótkiej rozmowie obiecał cierpliwym kibicom oficjalne kartki z oryginalnymi autografami naszych kadrowiczów.
Reprezentacja Polski już w Helsinkach
W niedzielę w Helsinkach nasi piłkarze będą już tylko odpoczywać. Jeszcze przed przylotem do Finlandii, w Katowicach odbyli trening, a kolejny czeka ich już w poniedziałek na Stadionie Olimpijskim w Helsinkach. Ten rozpocznie się o 17:00 lokalnego czasu, 45 minut po konferencji prasowej.


Drużyna w stolicy Finlandii pojawiła się w komplecie. Mimo urazów z zespołem w Helsinkach są Bednarek, Sebastian Szymański oraz Piotr Zieliński. Dwaj pierwsi opuścili boisko w trakcie przerwy piątkowego meczu z Mołdawią, drugi w ogóle w nim nie zagrał z powodu kontuzji łydki.
O ile Bednarek w niedzielę trenował z całym zespołem, o tyle Zieliński i Szymański pracowali indywidualnie. Wciąż nie wiadomo, czy obaj pomocnicy będą mogli zagrać we wtorek przeciwko Finlandii. Decyzja w ich sprawie ma zapaść w dniu meczu.
Po dwóch meczach Polacy z kompletem punktów są liderem grupy G. Drugie miejsce z czterema punktami zajmuje w niej Finlandia, która po sobotniej porażce z Holandią (0:2) ma jednak o jeden mecz więcej. Na trzecim miejscu są Holendrzy, którzy w sobotę w Helsinkach rozegrali dopiero pierwsze spotkanie kwalifikacyjne.
Mecz Finlandia - Polska o 20:45. Relacja na żywo na Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału