Finał w Miami, a tu nagle takie wieści o Sabalence. Nieoczekiwanie "zdetronizowana" przez "prawdziwą królową"

2 dni temu
Świetny czas Aryny Sabalenki. Nie dość, iż pewnie broni "jedynki" rankingu WTA, i to z ponad 10 000 punktami na koncie, to jeszcze awansowała do elitarnego grona liczącego do niedawna zaledwie trzy legendarne tenisistki. Jest jedną z nielicznych zawodniczek, które tak dobrze rozpoczęły sezon. Wydawać by się mogło, iż trudno coś takiego przebić. A jednak. Sama Białorusinka żartuje, iż została "zdetronizowana" i przedstawia nową "prawdziwą królową".
Idź do oryginalnego materiału