Pierwszy mecz finału Pucharu Stanleya pomiędzy Edmonton i Florydą przyniósł dokładnie to, czego oczekiwano. Rozegrano niezwykle wysokiej jakości hokej z szansami po obu stronach. Mecz ostatecznie zakończył się tuż przed końcem pierwszej dogrywki, kiedy Leon Draisaitl zdobył drugą bramkę w meczu i zakończył odwrócenie losów meczu z 1:3 na 4:3.