Czołowi siatkarze dopiero co zakończyli sezon klubowy, a tuż po nim wielu z nich melduje się na zgrupowaniach reprezentacji. W tym gronie nie ma Łukasza Kaczmarka, który w tym roku poprosił Nikolę Grbicia o przerwę. "Nie wyobrażam sobie pojechać za dwa tygodnie do Spały i zacząć znów skakać" - mówi wicemistrz olimpijski z Paryża. Podkreśla, iż końcówka sezonu to dla wielu siatkarzy była już gra na granicy możliwości.