Fatalny błąd obrońcy. Raków nie miał litości [WIDEO]

2 godzin temu
Raków Częstochowa nie potrafił przebić się przez defensywę Ardy Kyrdżali, a w pewnym momencie pomocną dłoń wyciągnęli rywale. Felix Eboa Eboa stracił piłkę przed polem karnym, co natychmiast wykorzystał Tomasz Pieńko.
Idź do oryginalnego materiału