
Ronald Koeman nie może mówić o spokojnych przygotowaniach do piątkowego meczu na Stadionie Narodowym. Reprezentacja Holandii traci kolejnego kluczowego zawodnika. Po Woucie Weghorscie i Quilindschym Hartmanie z gry wypada Denzel Dumfries, jeden z liderów zespołu.
Obrońca Interu Mediolan doznał drobnego urazu i nie został wpisany do kadry meczowej na starcie z Polską. To poważne osłabienie nie tylko w defensywie, ale też w ofensywie Holendrów. Dumfries w 69 występach dla kadry strzelił 11 goli, często napędzając ataki z prawej strony boiska.
Jego miejsce na wahadle ma zająć Lutsharel Geertruida, który na co dzień gra w Sunderlandzie. W trwającym sezonie zaliczył osiem meczów w Premier League, z czego trzy rozpoczął w wyjściowej jedenastce.
To jednak nie koniec roszad. W porównaniu do wrześniowego zgrupowania Koeman szykuje trzy zmiany w składzie. Poza Dumfriesem z pierwszej jedenastki mają wypaść Jan Paul van Hecke i Xavi Simons. Na boisku od początku powinni pojawić się Jurrien Timber oraz Donyell Malen.
Piątkowy mecz zapowiada się więc nie tylko jako najważniejszy dla Polaków w kontekście eliminacji, ale także jako test szerokości kadry Holendrów, którzy na Narodowym zagrają bez kilku istotnych ogniw.

2 godzin temu















