FAME 28: Szalona walka trzech zawodników! Gleba triumfuje

Trzecia walka to i trzech zawodników. Naprzeciw Patryka „Gleby” Tołkaczewskiego stanęli – Koziołek oraz Sequento.

Gala FAME 28: Armagedon odbywa się w Warszawie. W przeciwieństwie do swoich dwóch poprzednich edycji ciut bardziej skierowała się ona w stronę freak fightów, w dalszym ciągu mamy jednak do czynienia z FAME jako organizacją hybrydową. Dlatego na karcie walk wydarzenia znaleźć możemy zarówno freaków, jak i sportowców z krwi i kości.

ZOBACZ TAKŻE: Arkadiusz Wrzosek vs. Szymon Bajor na XTB KSW 114 w Radomiu

Runda 1.

Stójkowa konfrontacja dwóch na jednego zaczęła się od wielkiego chaosu. Wszyscy obrywają – panowie starają się szachować doświadczone rywala. Walka ciut spowolniła. Gleba wyprowadza potężne uderzenia, a po jednym z nich Koziołek pada na deski. gwałtownie jednak wstał i dołącza do Sequento. Cała trójka zdaje się być ciut zmęczona. Wygląda na to, iż Tołkaczewski doznał jakiegoś urazu, mimo to jest straszliwie niebezpieczny. Po chwili ruszył choćby z szarżą, jednakże niczym ona nie zaowocowała. W ostatniej minucie mamy do czynienia z jeszcze wolniejszym tempem rywalizacji. Obie strony raz po raz wyprowadzają uderzenia oraz kopnięcia. Najbardziej aktywny zdaje się być teraz Skulski. Gleba zaczyna mocniej krwawić i końca dobiega pierwsza odsłona.

Runda 2.

Ponownie presję wywiera duet. Gleba szuka mocnych kontr, które jednak nie sięgają celu. Low kick Sequento i ponowne szachowanie. Potężna wymiana, w której oberwał każdy, jednakże nikt nie padł na deski. Połowa rundy za nami ponownie mamy do czynienia z realizacją swoich strategii. Świetny atak Patryka! Koziołek liczony po potężnym uderzeniu byłego zawodnika KSW. W tym czasie też Gleba zainkasował nieintencjonalny palec w oko. Interweniuje lekarz, pojedynek został zatrzymany. Tołkaczewski kontynuuje pojedynek, Koziołek przeprasza. Wielka bijatyka, prawdziwa wojna! Wszyscy inkasują potężne uderzenia. Zaczynają się tarapaty Gleby, który niczym zraniony zwierz – rozjuszony raz po raz agresywnie atakuje z całą zakrwawioną już twarzą… Koniec rundy.

Runda 3.

Trzecia odsłona zaczęła się od szachowania Patryka. kooperacja Koziołka z Sequento jest naprawdę efektowna, jednakże Tołkaczewski odpowiada zamaczystymi uderzeniami. Pojedyncze ataki z obu stron, w których gorzej wypadł jednak zawodowiec. Panowie ganiają się po oktagonie, mamy przerwę od uderzeń, na co uwagę zwracają sędziowie. Pojedyncze kopnięcia z obu stron i mamy do czynienia z ostatnim gongiem.

Sędziowie jednogłośnie orzekli wygraną Patryka Gleby Tołkaczowskiego!