
Ewelina Woźniak z ważnym apelem po swojej wygranej na minionej gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim. Zawodniczka pochodząca z Trzemeszna zmotywowała swoim występem i słowami wiele kobiet, które jej zdaniem zmagają się z ciężką rzeczywistością.
Zawodniczka klubu Ankos MMA na sobotniej gali w Gorzowie Wielkopolskim poddała do nieprzytomności w pierwszej rundzie Sofiię Bagishvili. Dzięki tej wiktorii Woźniak wróciła na zwycięską ścieżkę w KSW i ponownie zgłosiła akces do najważniejszych walk w Federacji KSW:
- ZOBACZ TAKŻE: „No zabije go! Rzucaj ręcznik!” – dramatyczne nagranie narożnika podczas walki Kuberski vs Romanowski [WIDEO]
Ewelina Woźniak z apelem po wygranej na XTB KSW 104: To hołd dla wszystkich walecznych kobiet
Trzemesznianka w swoich mediach społecznościowych zamieściła post, w którym podsumowała swój występ w Gorzowie Wielkopolskim. W nim zamieściła wiele pozytywnych słów skierowanych do kobiet:
„KSW 104 za nami.
Cieszę się, iż mogłam wejść do klatki w Dniu Kobiet. To dla mnie wyjątkowe wydarzenie i swoisty hołd dla wszystkich walecznych kobiet – tych, które codziennie mierzą się z własnymi wyzwaniami, pokonują przeszkody i nie boją się walczyć o siebie.
To był obóz przygotowawczy zupełnie inny niż wszystkie. Zmieniłam wiele – podejście, treningi, nastawienie. Odnalazłam siebie na nowo i otoczyłam się wspaniałymi ludźmi, którzy pomogli mi w tym procesie. Ich wsparcie, wiedza i energia były nieocenione!
W sobotę w Gorzowie Wielkopolskim dopięłam swego – wygrana w pierwszej rundzie przez duszenie zza pleców! To zwycięstwo to nie tylko efekt ciężkiej pracy, ale i dowód na to, iż warto się rozwijać, szukać nowych dróg i nigdy się nie zatrzymywać!
Dziękuję mojemu klubowi
za profesjonalne przygotowanie i warunki do rozwoju.
Trenerze tą wygraną dedykuje również Tobie🙏
i
za świetny narożnik i przygotowanie.
Wielkie podziękowania dla
za doskonałe przygotowanie motoryczne, które pozwoliło mi wejść do klatki w najlepszej formie, oraz dla
za gościnne treningi i świetną atmosferę na macie. Ogromne dzięki również dla Rafała
za świetne myczki parterowe – bo wiadomo, iż tylko poddanie się liczy! Dzięki Tobie mogłam udowodnić to w klatce 😜
Dziękuję także moim sponsorom, którzy umożliwiają mi realizację sportowych celów, przyjaciołom, którzy zawsze są przy mnie, i rodzinie, która wierzy we mnie bez względu na wszystko.
Tobie w szczególności! (Ty wiesz 🥹😂)
Idziemy dalej! 🔥 Dla wszystkich walecznych kobiet i niezawodnych kibiców!”
A czy Waszym zdaniem Ewelina Woźniak zasłużyła na walkę o pas mistrzowski dywizji kobiet KSW? Co sądzicie o takim rozwiązaniu dla tej zawodniczki?