Ewakuacja Lotniska Chopina! Kobieta odmówiła wyjęcia przedmiotu

2 dni temu
fot. Adrian Grycuk
Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 pl

W środę rano Lotniska Chopina w Warszawie zostało częściowo ewakuowane. Władze portu lotniczego podjęły taką decyzję po znalezieniu przez służby lotniskowe podejrzanego przedmiotu w bagażu podręcznym jednego z pasażerów. Ewakuacja dotyczyła strefy CDE.

Znalezienie podejrzanego przedmiotu w walizce jednego z pasażerów lotniska na warszawskim Okęciu spotkało się z gwałtowną reakcją władz portu lotniczego. Natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji całej strefy CDE – czyli odprawy bezpieczeństwa, odprawy paszportowej oraz poczekalni dla pasażerów. Ewakuację zarządzono w trosce o bezpieczeństwo przebywających w strefie CDE pasażerów.

„Pasażerka nie chciała wyjąć z bagażu podręcznego przedmiotu, który przypominał przedmiot zabroniony. Twierdziła, iż nic o nim nie wie. Wszczęto przewidzianą w takich sytuacjach procedurę” – ustalił dziennikarz śledczy „Radia ZET”, Mariusz Gierszewski.

Na miejscu zaroiło się od służb, które zablokowały drogi dojazdowe do terminala. W związku z tym mogą występować utrudnienia w ruchu.

Piłkarze Legii Warszawa musieli czekać na Okęciu. Ewakuacja opóźniła ich wylot na mecz LKE w Sztokholmie

Incydent – jak się okazało – przeszkodził w podróży piłkarzom Legii Warszawa, którzy zmierzają na mecz Ligi Konferencji Europy, który ma odbyć się w Sztokholmie.

„Sytuacja na lotnisku Chopina w Warszawie opanowana. Z ponad godzinnym opóźnieniem, ale już bez żadnych przeszkód, Legia wyruszy do Sztokholmu na mecz w Lidze Konferencji. Znaleziony przedmiot w strefie kontroli bezpieczeństwa okazał się niegroźny” – przekazał na X Mateusz Ligęza.

Pasażerka nie chciała wyjąć z bagażu podręcznego przedmiotu, który przypominał przedmiot zabroniony. Twierdziła, iż nic o nim nie wie. Wszczęto przewidzianą w takich sytuacjach procedurę. https://t.co/dOLCwCtEGi

— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) December 18, 2024

Idź do oryginalnego materiału