Ewa Pajor od tego sezonu występuje w FC Barcelonie, gdzie trafiła z VfL Wolfsburg. W meczu 16. kolejki Blaugrana zmierzyła się z Realem Sociedad. Piłkarki z Katalonii wygrały 6:0, a nasza reprezentantka ustrzeliła hat-tricka w 59 minut i dołożyła jedną asystę.
REKLAMA
Zobacz wideo Zły stan kobiecej piłki nożnej. Żelazny: Potrzebny jest sukces
Szał w Hiszpanii po tym, co zrobiła Ewa Pajor
Po tym meczu hiszpańskie media rozpływały się nad grą kobiecej drużyny FC Barcelony i samej Ewy Pajor. Kataloński "Sport" zatytułował swój artykuł: Pajor, Salma i Aitana przebierają się za 'Reinas Magas' w Zubieta. Reinas Magas to serial, w którym trzy dziewczyny trenują na wyimaginowanej wyspie Shangrilandii, aby stać się żeńską wersją Trzech Mędrców.
"Barça rozpoczęła rok 2025 w taki sam sposób, w jaki zakończyła rok 2024: strzelając gole i wygrywając. Blaugrana pokonała Real Sociedad w przededniu Dnia Trzech Króli imponującym wynikiem 0:6 po hat-tricku Ewy Pajor, dublecie Salmy Paralluelo i trafieniu Aitanie Bonmati" - czytamy.
Dziennikarze nadali nowy przydomek Ewie Pajor
Z kolei przed świętami "AS" swój tekst zatytułował: "Pajor, zabójca, za którym tęskniła Barcelona". W tekście dziennikarze zauważyli, iż Polka przybyła do klubu latem, by wzmocnić pozycję, która była najsłabiej obsadzona.
Zobacz też: Probierz odpowiedział na pytanie o konflikt z Lewandowskim. Jaśniej się nie da
Dziennikarze wymienili, iż wcześniej na pozycji napastniczki grały Jenni Hermoso, która jest bardzo niska, Oshoala - "wynalazek Salmy", czy choćby Alexia Putellas w roli fałszywej "dziewiątki". "Tego lata wreszcie Barca znalazła swojego zabójcę: Ewę Pajor" - czytamy.
Nic dziwnego, iż Hiszpanie nadali Ewie Pajor pseudonim "zabójca". Dzięki temu hat-trickowi Polka ma 13 trafień w lidze i prowadzi w tabeli najlepszych strzelczyń. Kobieca drużyna Barcy po 14 meczach ligowych ma na swoim koncie komplet zwycięstw.