Chociaż Hubert Hurkacz przegrał wczoraj swoje półfinałowe starcie z Carlosem Alcarazem, to i tak mieliśmy polskie emocje podczas finałowego dnia rywalizacji podczas ATP 500 w Rotterdamie. Wszystko za sprawą Jana Zielińskiego, który zameldował się w decydującym starciu o tytuł w deblu. Tenisista z Warszawy i grający z nim w duecie Sander Gille mierzyli się z parą Simone Bolelli/Andrea Vavassori. Ostatecznie triumfowali rywale, którzy mieli w swoim składzie mistrza Australian Open 2015 w deblu. Włosi wygrali spotkanie 6:2, 4:6, 10-6.