W poniedziałkowy poranek reprezentacja Polski rozpoczęła w Sydney zmagania w fazie grupowej United Cup. Na inauguracje biało-czerwoni mierzyli się z Norwegią. Z zadania jako pierwsza wywiązała się Iga Świątek, która pewnie, w nieco ponad godzinę, pokonała 6:1, 6:0 Malenę Helgo, notowaną na 404. miejscu w rankingu WTA. Dużo trudniejsze wyzwanie miał przed sobą Hubert Hurkacz. Wracający do formy nasz najlepszy tenisista mierzył się z szóstym zawodnikiem świata Casperem Ruudem. Norweg okazał się za mocny. Zwyciężyła 7:5, 6:3.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
"Ładny horror". Eksperci zareagowali na to, co zrobiła Świątek z Zielińskim
Remis po dwóch pojedynkach singlowych sprawił, iż o losach rywalizacji zadecydować musiał mikst. Polacy desygnowali do boju Igę Świątek oraz Jana Zielińskiego - to był ich pierwszy oficjalny mecz, co momentami niestety było widać. Mimo to biało-czerwoni wygrali otwierającego seta 6:3. W drugiej partii wszystko zaczęło się komplikować. Rywale wygrywali najważniejsze punkty i triumfowali 6:0.
Para Eikeri/Ruud z przodu była także przez większość super tie-breaka. Prowadzili 8:6, mają do dyspozycji dwa serwisy Caspera Ruuda, ale Polakom udało się odrobić straty i triumfować 10:8. To był prawdziwy horror, pełen dramaturgii i emocji, co udzieliło się także ekspertom.
"Ładny horror nam zaserwowali Iga Świątek i Jan Zieliński! 6:3, 0:6, 10-8 z Eikeri i Ruudem z 6-8 w super tie-breaku oznacza, iż Polska pokonuje Norwegię 2:1 w swoim pierwszym meczu #UnitedCup 2025" - napisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
"Brawo za wyciągnięcie tego meczu! Iga Świątek i Jan Zieliński wygrali 6:3, 0:6, 10-8 z parą Casper Ruud i Ulrike Eikeri. Polska wygrała z Norwegią 2-1 w pierwszym meczu #UnitedCup W noworoczną środę nie będzie łatwo z Czechami" - to z kolei głos Rafała Smolińskiego z WP SportoweFakty.
"CO ZA MECZ. CO ZA POZIOM. CO ZA ZWYCIĘSTWO. Iga Świątek i Jan Zieliński odwrócili losy super tie-breaka, zdobywając dla Polski decydujący punkt w rywalizacji z Norwegią. C-I-A-R-Y" - napisał Szymon Przybysz.
Dostrzeżone zostały również zagrania Igi Świątek, która podobnie jak rok temu potrafiła postawić się wysoko notowanemu tenisiście. Rok temu był to Alejandro Davidovich Fokina czy Alexander Zverev, a tym razem padło na Caspera Ruuda.
"Powrót z 6-8, gdy rywale byli na fali i mieli w zanadrzu jeszcze dwa serwisy Caspera. Wielka sprawa i duże brawa dla naszego teamu. A Iga znów dołącza do swojej kolekcji epickie akcje przeciwko tenisiście" - napisał admin profilu "Z kortu".
"Kolejny rok, w którym Iga Świątek pokonała tenisistę z elity z linii końcowej w United Cup!" - zachwyca się dziennikarz Bastien Fachan.
Kolejny mecz biało-czerwoni zagrają w noworoczną noc. Ich rywalami będą Czechy. Iga Świątek zmierzy się z Karoliną Muchovą, natomiast Hubert Hurkacz zmierzy się z Tomasem Machacem.