Iga Świątek znalazła się w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Madrycie po trzysetowym pojedynku z Alexandrą Ealą. W ten sposób Polka zrewanżowała się Filipince. Nie był to jednak idealny mecz w wykonaniu Igi, na co uwagę zwracają eksperci. - W pierwszym secie Iga była nieco "rozpylona" - zauważa Jim Courier, były tenisista.