Dziennikarz odpalił bombę. "To już końcówka współpracy Fissette'a i Świątek"

1 miesiąc temu
Zdjęcie: screeny z Canal+


- Moim zdaniem to już końcówka współpracy Wima Fisette'a z Igą Świątek - w programie na kanale YouTube meczyki.pl wypalił ekspert Polsatu Sport Dawid Olejniczak.
W środę Iga Świątek sensacyjnie przegrała z Alexandrą Ealą 2:6, 5:7 w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Miami. Sensacyjnie, bo zaledwie 19-letnia Filipinka to w tej chwili dopiero 140. zawodniczka światowego rankingu.


REKLAMA


Zobacz wideo Kryzys dopadł Igę Świątek? Wesołowicz: Zacznie się bagno


Był to jeden z najgorszych meczów Świątek w ostatnim czasie, o ile nie w ogóle w całej karierze. W dwóch setach Polka popełniła aż 32 niewymuszone błędy przy zaledwie 12 przeciwniczki, dla której był to pierwszy ćwierćfinał turnieju tej rangi.
Nie było to pierwsze rozczarowanie Świątek w tym sezonie. Sezonie, który Polka zaczęła od efektownych zwycięstw w Australian Open, gdzie przegrała jednak w półfinale z Maddison Keys. Później Świątek przegrywała w półfinale w Dausze, ćwierćfinale w Dubaju oraz półfinale w Indian Wells.


Pierwszy raz od pięciu lat zdarzyło się, by Świątek kończyła marzec bez żadnego trofeum. Zresztą ostatni tytuł Polka wywalczyła przed rokiem na kortach Rolanda Garrosa, a od tamtej pory nie grała w żadnym finale.
"To już końcówka współpracy Fisette'a ze Świątek"
Jak na razie nie widać wielkich efektów zmian w sztabie szkoleniowym Świątek. Przypomnijmy, iż pod koniec zeszłego roku Polka ogłosiła rozstanie z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, a niedługo później jej nowym szkoleniowcem został Wim Fissette. Jak na razie na Belga spadła tylko krytyka.


- Żadnych efektów pracy Fissette'a nie ma. Tu się nie oszukujmy. Tylko ktoś, kto jest jakimś psychofanem może powiedzieć, iż Iga gra lepiej, dojrzale, prezentuje urozmaicony tenis. Nic z takich rzeczy się nie dzieje - powiedział ekspert Eurosportu - Lech Sidor - w programie na kanale YouTube meczyki.pl.
- Moim zdaniem to już końcówka współpracy Fisette'a ze Świątek. To trener, który nie ma umiejętności budowania i rozwijania zawodniczek. Praktycznie pracował z każdą, która już coś osiągnęła. jeżeli dostajesz Naomi Osakę czy Petrę Kvitovą w formie, to tak naprawdę nie musisz nic robić - dodał Dawid Olejniczak z Polsatu Sport.


Ale oberwało się nie tylko trenerowi. Krytyka dotknęła też psycholożkę Świątek Darię Abramowicz. - Z tak rozchwianą emocjonalnie Igą, to pani psycholog nie miała jeszcze do czynienia w trakcie kariery. (...) Na razie pani Daria nie radzi sobie z tym, żeby Iga wróciła na tory skupiona i skoncentrowana - powiedział Sidor.
- Świątek ma wyuczone słowa, wykute na blachę. Po dobrych meczach można było wyłączyć telewizor i zacytować z pamięci. Dzisiaj w Świątek nie ma spokoju i wyciągania wniosków na bieżąco. Mecz nie trwa pięciu sekund i w jego trakcie można coś przeanalizować i można mieć z trenerem dobrą wymianę znaków czy wskazówek - dodał.
Idź do oryginalnego materiału