Dzieje się w Barcelonie! "Wielki wybuch Lewandowskiego"

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kacper Pempel


Robert Lewandowski wrócił do klubu po zgrupowaniu reprezentacji i od rana tamtejsze media trąbią o złości naszego kapitana. "Nie krył swojego niezadowolenia po ostatniej przerwie reprezentacyjnej. Dał jasno do zrozumienia, iż występ jego drużyny był daleki od oczekiwań. Zdając sobie sprawę ze słabości swojej drużyny, polski kapitan był dosadny w swoich wypowiedziach" - czytamy. Dziennikarze piszą wprost ws. 36-latka - "Wielki wybuch".
Zgrupowanie reprezentacji Polski dobiegło końca i piłkarze wracają lub wrócili już do swoich klubów. W Hiszpanii jest już Robert Lewandowski, który przygotowuje się do zaległego meczu z Osasuną. Przypomnijmy, to spotkanie zostało przełożone z powodu śmierci doktora Carlesa Minarro.


REKLAMA


Zobacz wideo Mocny apel Roberta Lewandowskiego po meczu z Litwą. "Najwyższy czas"


Hiszpańskie media: "Wielki wybuch Lewandowskiego"
Hiszpańskie media trąbią od rana, iż kapitan reprezentacji Polski wrócił do klubu "bardzo zły". Miało to być spowodowane kiepską postawą Biało-Czerwonych w meczach z Litwą i Maltą. "Opuścił reprezentację zdenerwowany słabymi występami i decyzjami Michała Probierza. Pełnił funkcję kapitana i potępił niektóre problemy otaczające jego drużynę" - czytamy w katalońskim Sporcie.


Z kolei serwis que.es wprost stwierdził, w jakim stanie 36-latek wrócił do Katalonii. "Wielki wybuch Lewandowskiego" - czytamy w artykule przed meczem Barcelona - Osasuna. "Nie krył swojego niezadowolenia po ostatniej przerwie reprezentacyjnej. Dał jasno do zrozumienia, iż występ jego drużyny był daleki od oczekiwań. Zdając sobie sprawę ze słabości swojej drużyny, polski kapitan był dosadny w swoich wypowiedziach, wskazując na wady zarówno systemu gry, jak i zarządzania trenera Michała Probierza" - dodano.
Dziennikarze uspokajają. Chodzi o stan zdrowia Roberta Lewandowskiego
"Oprócz niezadowolenia z drużyny narodowej, napastnik wywołał również niepokój w Barcelonie po opuszczeniu meczu z Litwą z powodu dyskomfortu mięśniowego" - napisano.


Przypomnijmy, iż mecz z Litwą Robert Lewandowski okupił urazem mięśniowym, przez który musiał zejść po zdobyciu zwycięskiej bramki. Jak relacjonuje serwis que.es to miało wywołać niepokój w klubie z Barcelony. Jednak od razu starał się uspokoić sytuację, tłumacząc, iż podobne dolegliwości odczuwał wcześniej. - Od trzech meczów były małe problemy, dzisiaj było już dużo lepiej, ale prewencyjnie lepiej było już odpuścić, żeby tego nie pogłębić - wyznał w rozmowie z TVP Sport.


Zobacz też: W Hiszpanii zawrzało po słowach Lewandowskiego. "Sekretny plan"
Hiszpanie również uspokajają kibiców FC Barcelony przed meczem z Osasuną. "Będzie on istotny w kontekście walki o ligowy tytuł. Hansi Flick prawdopodobnie wystawi Lewandowskiego, mając nadzieję, iż napastnik będzie mógł zapomnieć o kontuzji łydki i wrócić do swojej najlepszej formy w tym decydującym etapie sezonu" - zakończono.