1 tydzień temu
Plan Micka Schumachera dotyczący zapewnienia sobie pełnoetatowego miejsca w Formule 1 spotkał się ostatnio z dość dużym niepowodzeniem, ponieważ Audi zdecydowało się wykluczyć go ze składu kierowców na rok 2025. Decyzję tę podjął Mattia Binotto, który w tej chwili pełni funkcję dyrektora operacyjnego i dyrektora technicznego w firmie Sauber Motorsport, która niedługo zmieni nazwę na Audi. Binotto, postać znana Schumacherowi z czasów, gdy uczestniczyli w programie dla juniorów Ferrari, „w końcu zdecydował się przeciwko Schumi Jr.”
Schumacher, w tej chwili kierowca rezerwowy Mercedesa i startujący w Długodystansowych Mistrzostwach Świata w barwach Alpine, aktywnie poszukuje stałego miejsca w Formule 1 od czasu zakończenia jego kariery w Haasie w 2022 r. Niestety jego czas w Haas został zakłócony przez większą liczbę kierowców wypadków w porównaniu z miejscami w pierwszej dziesiątce, co komplikuje jego drogę z powrotem na szczyt sportów motorowych.
Decyzja niemieckiego zespołu o wykluczeniu Schumachera znacznie zawęża jego możliwości. Wcześniej postrzegane jako jeden z potencjalnych zespołów dla Schumachera, obok Mercedesa, Alpine i Williamsa, Audi było realistycznie postrzegane jako jego ostatnia realna opcja w Formule 1. To sprawia, iż werdykt Binotto jest tym bardziej wpływowy, co sugeruje, iż Schumacher po raz kolejny może nie mieć miejsca w stawce F1 na rok 2025.
W świetle tych wydarzeń syn siedmiokrotnego mistrza Michaela Schumachera wyraził ostrożny optymizm co do swojej przyszłości w sporcie.
„Decyzja zapadnie we wrześniu. Musimy więc poczekać i zobaczyć, co się stanie” powiedziałdodając: „Zajmę się tym, kiedy nadejdzie czas, a plan A nie działa. Plan B musi być z tyłu głowy. Nie wiem, dokąd to zmierza w tej chwili.” Schumacher powtórzył swój główny cel: „Formuła 1 jest najważniejszym celem, zawsze była i zawsze będzie. Dlatego wszystko inne musi na razie stać w miejscu. Opcje, które istnieją obok niego, muszą poczekać”.
Tymczasem w składzie kierowców Audi na rok 2025 znalazł się już Nico Hulkenberg, a dyskusje na temat Valtteriego Bottasa trwają. Bottas, który ma przedłużyć kontrakt na czwarty sezon, zbagatelizował obecne spekulacje.
„To właśnie można o tym powiedzieć. Nic nie jest podpisane” – ujawnił. „Roczny kontrakt nie jest moim celem tutaj, ale zobaczymy więcej w przyszłym tygodniu. Zachowajmy zimną krew.” Rzecznik Audi potwierdził ten niepewny status, stwierdzając: „To wszystko tylko spekulacje. Nic nie zostało jeszcze przesądzone. Decyzja zapadnie najwcześniej pod koniec września.”
Audi oficjalnie dołączy do Formuły 1 w 2026 roku po przejęciu udziałów w Grupie Sauber. Już zaczęli robić furorę, prezentując samochód koncepcyjny Audi F1 na 20. Międzynarodowej Wystawie Przemysłu Samochodowego w Szanghaju, znanej również jako Auto Shanghai 2023.
