Za 4 dni wieczorem kibice Lecha Poznań być może będą mieli okazję zobaczyć dwóch ciekawych, zagranicznych piłkarzy z dużymi nazwiskami. W ostatnich dniach broniąca się przed spadkiem Stal Mielec ściągnęła do siebie dwóch graczy, którzy jeszcze niedawno byli poza zasięgiem ekstraklasowych klubów i na Polskę choćby nie spoglądali. Dziś są zawodnikami do obudowania, dlatego okazyjnie trafili na Podkarpacie.
Dnia 24 lutego 2025 roku oficjalnie do Stali Mielec przybył Jean-David Beauguel, który na Podkarpaciu ma zastąpić sprzedanego do Legii napastnika Ilyę Shkurina. Wspomniany niespełna 33-letni snajper urodzony w Strasbourgu swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał w Tuluzie. Później grał m.in. w Holandii, Czechach, Arabii Saudyjskiej czy przed przylotem do Polski – w Chinach. Rosły, mierzący prawie 2 metry wzrostu napastnik dawniej święcił Puchar Czech, a przede wszystkim brylował w Czechach, kiedy Lech Poznań zdobywał w Polsce ostatnie mistrzostwo, czyli w okresie 2021/2022.
Jean-David Beauguel w rozgrywkach 2021/2022 ligi czeskiej zdobył więcej bramek niż Mikael Ishak w Ekstraklasie. Francuz został królem strzelców Fortuna Ligi notując łącznie 19 trafień i do indywidualnego tytułu dorzucił złoty medal za Mistrzostwo Czech z Viktorią Pilzno. Co interesujące obecny zawodnik Stali Mielec mający kontrakt do końca sezonu 2024/2025 zdobył 3 lata temu mistrzowski tytuł wraz z Janem Sykorą, a w Pilźnie poznał jeszcze Adriela Ba Louę. Niespełna 33-letni zawodnik ma już za sobą debiut w Ekstraklasie, być może w sobotni wieczór wyjdzie przy Bułgarskiej w pierwszym składzie.
Jeszcze większe nazwisko ma Ivan Cavaleiro ściągnięty przez Stal Mielec już po oficjalnym zamknięciu zimowego okienka transferowego 2025. Niespełna 32-letni Portugalczyk mający w kadrze swojego kraju 2 występy posiada bardzo bogate cv, śmiało można powiedzieć, iż tak potężnego piłkarza w Ekstraklasie jeszcze nie było. Wychowanek Benfiki Lizbona rozegrał w juniorskich reprezentacjach Portugalii kilkadziesiąt spotkań. Latem 10 lat temu AS Monaco za Cavaleiro zapłaciło 15 milionów euro, później miliony euro za filigranowego skrzydłowego płacił jeszcze angielski Wolverhampton czy Fulham, który na Portugalczyka wydał łącznie prawie 20 mln euro.
Ivan Cavaleiro od 2022 roku był już na małym zakręcie, od tamtej pory grał w tureckim Alanyasporze, ale też w Lille a przed transferem do Polski występował w brazylijskim Red Bullu Bragantino. Prawnożny piłkarz w swojej karierze ma już m.in. tytuł Mistrza Francji, Mistrza Portugalii, Puchar Portugalii czy trofea za Puchar Ligi Portugalskiej. Nowy skrzydłowy Stali Mielec (umowa do 30.06.2025) dawniej jako nastolatek zaliczył kilkanaście występów w europejskich pucharach, grał w elitarnej Champions League czy w Lidze Europy, w której niecałe 10 lat temu strzelił gola.
Nowy portugalski nabytek najbliższego rywala Lecha Poznań ma na swoim koncie 59 gier w angielskiej Premier League, 34 mecze w hiszpańskiej La Liga, 31 spotkań we francuskiej Ligue 1 czy 22 występy w tureckiej Superlidze. Ten piłkarz jeszcze w okresie 2020/2021 strzelił 3 gole dla Fulham w lidze angielskiej, jednym z najlepszych sezonów w wykonaniu Portugalczyka były rozgrywki 2017/2018, w których nowy transfer Stali Mielec zaliczył 12 ligowych asyst i strzelił 9 goli dla Wolverhampton w Championship. Co interesujące wtedy klubowymi kolegami Cavaleiro byli Barry Douglas, a także kojarzeni z Legią Warszawa Michał Żyro oraz Ruben Vinagre.
Mecz 24. kolejki Lech Poznań – Stal Mielec odbędzie się w sobotę, 8 marca, o godzinie 20:15 przy Bułgarskiej (na razie uprawnionych do wejścia na trybun jest niespełna 17 tysięcy osób). W weekend Kolejorz powalczy o zachowanie 1. pozycji w ligowej tabeli, natomiast ekipa z Podkarpacia o przełamanie po 3 kolejnych spotkaniach bez wygranej. Sam Lech Poznań za 4 dni będzie mógł się odegrać na trenerze Januszu Niedźwiedziu, który zeszłej wiosny prowadząc Ruch Chorzów pokonał nas rezultatem 2:1.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)