
Dustin Poirier wypowiedział się o walce wieczoru gali UFC w Rio. Nie spodziewał się takiego przebiegu konfrontacji Olieveira vs. Gamrot.
11 października w Rio de Janeiro odbyła się kolejna gala UFC: Brasil. Bohaterami main eventu tego wydarzenia byli rozchwytywany Charles Oliveira oraz głodny wielkich rywalizacji Mateusz Gamrot. Pojedynek ten był jednostronny i odbył się pod dyktando „Do Bronxa”. Brazylijczyk był lepszym zawodnikiem tego wieczoru, co zresztą przyznał sam Gamrot tuż po zakończeniu się ich starcia.
Przypomnijmy, iż były mistrz KSW wskoczył do tego zestawienia na zastępstwo. Planowo Oliveira miał skrzyżować rękawice z Rafaelem Fizievem, jednakże ten musiał się wycofać ze względu na kontuzję.
ZOBACZ TAKŻE: Typowanie redakcyjne UFC 321. Aspinall czy Gane? Jandiroba czy Dern? Klein czy Rębecki?
Na temat walki Polaka z byłym mistrzem UFC zabrał ostatnio głos Dustin Poirier. Ostatnio wywiad z Diamentem przeprowadził Mike Bohn, a poniżej wypowiedź zawodnika z Luizjany w tym temacie:
Jestem wciąż pod wrażeniem i nie chodzi o sam wynik pojedynku, a o to, jak był jednostronny. Myślałem, iż Gamrot spróbuje przetestować szczękę Oliveiry, bo ten wracał po ciężkim nokaucie. Liczyłem, iż walka się bardziej rozwinie, ale Charles był świetny. Stłamsił mojego ziomka, a to do tej pory wydawało mi się niemożliwe.
Przypomnijmy, iż „Gamer” oraz Dustin to klubowi koledzy, którzy razem trenują – czy też trenowali, biorąc pod uwagę emeryturę Dustina – w „American Top Team”. Panowie nie dość, iż długo ze sobą współpracowali, co było owocne dla obu stron, to jeszcze mocno się ze sobą zżyli.

3 godzin temu





![Wyniki ważenia UFC 321. Mateusz Rębecki w limicie! [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/10/50bfbf4c-23af-4107-a664-c4d36261.webp)







