Drzyzga nie wytrzymał po meczu Polska - Turcja. "Nie chcę obrażać"

2 godzin temu
Polscy siatkarze są już w strefie medalowej mistrzostw świata. W półfinale zmierzą się z Włochami. Fabian Drzyzga ocenił poziom tej imprezy. - Nie chcę obrażać innych drużyn i całego turnieju, ale Polska ma w nim tylko jeden poważny mecz - oświadczył w rozmowie z Weszło. Padły także mocne słowa nt. potencjalnych rywali.
Polscy siatkarze kapitalnie sobie radzą podczas tegorocznych mistrzostw świata. Biało-Czerwoni przeszli jak burza przez kolejne fazy i bez większych problemów znaleźli się w półfinale mistrzostw świata. "Zwycięstwo z Turkami oznacza, iż Polacy po raz czwarty z rzędu awansowali do strefy medalowej mistrzostw świata. Tak wyśrubowali swój najlepszy wynik w historii. Takiej serii występów w półfinale tej imprezy aktualnie nie ma też żadna inna kadra. Dłuższą mieliby Brazylijczycy, ale ich w rozgrywkach na Filipinach przecież już nie ma" - przypomniał Jakub Balcerski ze Sport.pl. Tam zmierzymy się z Włochami, którzy rozbili Belgię 3:0.

REKLAMA







Zobacz wideo "Celem chłopaków jest złoto". Mateusz Bieniek o mistrzostwach świata siatkarzy



Fabian Drzyzga szczerze o mistrzostwach świata. "Nie chcę obrażać"
Po drugim meczu fazy grupowej z Katarem Nikola Grbić oznajmiał, iż "skończyliśmy wakacje" i iż "dopiero zaczynamy turniej". Innego zdania jest Fabian Drzyzga, który uważa, iż dopiero teraz rozpoczyna się poważne granie.


"Nie chcę obrażać innych drużyn i całego turnieju, ale Polska ma w nim tylko jeden poważny mecz. I to będzie półfinał. Reszta to sparingi, choć trzeba docenić, iż chłopacy dobrze wykonują w nich swoją robotę i wygrywają dość przekonująco" - oznajmił w wywiadzie z "Weszło".
Drzyzga nie ma wątpliwości: "Nie ma drużyny, która zasługuje na grę w finale"
Z drugiej strony drabinki Bułgaria zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi a Czesi z Iranem. Co na ten temat sądzi Fabian Drzyzga? "Szczerze? Najchętniej bym ich poprosił, żeby rozegrali między sobą spotkanie o trzecie miejsce, a zostawili Polakom i Włochom granie o złoto" - kontynuował.


"Nie mam zielonego pojęcia. Kto będzie, to będzie. Niech sobie awansuje i walczy o złoto. Prawda jest taka, iż tam nie ma drużyny, która zasługuje na grę w finale" - zakończył.



Zobacz też: Było już po meczu. Niebywałe, co wypalili Turcy. "Decyzje sędziów..."
Mecz Polska - Włochy w półfinale mistrzostw świata zaplanowano na sobotę 27 września. Podopieczni Nikoli Grbicia czwarty raz z rzędu znaleźli się w strefie medalowej. Będzie to także okazja do rewanżu za porażkę w finale poprzednich MŚ.
Idź do oryginalnego materiału